Często stawiam takie pytanie: jeśli
kierowca taksówki studiuje filozofię, to czy jest on uczącym się
taksówkarzem (to pozwala być optymistą), czy studentem, który
zarabia na życie (to zwykle zapowiada gorycz i sfrustrowanie)? Ale
dylemat rozstrzyga się w samym podmiocie. To świadomość przesądza
o tym, kim się jest. Nie to, co się robi; raczej to, jak się robi
i po co. Ile dla siebie, a ile dla świata.
Zanussi, Pora umierać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.