niedziela, 16 lutego 2014

Dobra metoda psychologiczna :)


A i to niemało się przyczynia do pogody ducha, by przede wszystkim zwracać uwagę na tych, którym się gorzej wiedzie, nie zaś, jak zwykle ludzie czynią, porównywać się z wyżej postawionymi. Bo to niewolnicy w okowach zazdroszczą nieskutym, tamci wyzwoleńcom, wyzwoleńcy obywatelom, obywatele znów bogaczom, bogacze satrapom, ci królom, królowie bogom — nieledwie miotać błyskawice i grzmoty im się zachciewa! I tak ludzie wiecznie pragną czegoś większego niż mają, tak że nigdy nie są wdzięczni za swój własny los.

Bogactwa mnie Gygesa nie obchodzą nic;
Jam nigdy nie zazdrościł mu, ni bogów dzieł
Z zawiścią-m nie oglądał, ani władzy chciał —
Wysokie to są zbytnio progi na mój wzrok41.

Powiesz: „No, bo on był z Tasos!"42 — Ależ znajdzie się i Chiota, i Gall albo Bityńczyk43 jakiś, który się nie zadowoli tym, że posiada pewne znaczenie i godność w jakimś stronnictwie wśród współobywateli, tylko jęczy, że nie nosi trzewików patrycjuszowskich44; gdyby je nawet dostał, że nie jest rzymskim pretorem; jeśli jest pretorem, że nie konsulem; jeśli osiągnie konsulat, że nie pierwszy został wybrany, tylko drugi45. I cóż to jest innego, jak nie wymierzanie kary sobie samemu za wyszukiwanie powodów, by nie być za nic wdzięcznym losowi? Człowiek mający rozum w głowie i umiejący myśleć dorzecznie nie siedzi, małodusznie wyrzekając, że z miliona ludzi pod słońcem, Których na świecie tym żywi ziemi szerokiej plon46, on właśnie jest od niektórych mniej sławny lub mniej bogaty, lecz podąża swoją drogą sławiąc swą dolę i bóstwo opiekuńcze, że wśród tego mnóstwa ludzi żyje mu się lepiej i wygodniej od milionów. Na igrzyskach olimpijskich nie dobiera się sobie przecież przeciwników, w życiu zaś bieg rzeczy pozwala przewyższyć wielu i stać się raczej chlubnym przedmiotem zawiści niż innym zazdrościć, chyba żebyś zechciał mierzyć się z Briareosem47 lub Heraklesem. Ilekroć więc z zachwytem spojrzysz na kogoś możniejszego w lektyce, spuść wzrok niżej i popatrz na niosących go. A gdy zechcesz głosić potęgę Kserksesa, tak jak ów mieszkaniec wybrzeży Hellespontu, dlatego że przeszedł po morzu mostem z tratew, spojrzyj na robotników przekopujących pod batem górę Atos albo na tych, którym obcięto nosy i uszy za to, że fale zniosły most. I wyobraź sobie jednocześnie, co oni myślą i za jak szczęśliwą uważają twoją dolę i życie! Sokrates posłyszał, jak któryś z przyjaciół sarkał na wysokie ceny w mieście: „Chijskie wino kosztuje minę, purpura trzy miny, miarka miodu pięć drachm !"48 Zaprowadził go do handlarza mąki jęczmiennej. — „Za obola masz garniec. Niskie są ceny w mieście!" Potem do sprzedawcy oliwek. — „Dwa miedziaki kwarta"49. Wreszcie do straganu z odzieżą roboczą. — „Dziesięć drachm sztuka. Niskie są ceny w mieście!" Wszakże i my, gdy nam ktoś powiada, że ciężkie i mocno niewesołe jest nasze położenie, bo nie piastujemy ani konsulatu, ani prokuratury50, możemy odpowiedzieć: „Świetne jest nasze położenie i do pozazdroszczenia życie, nie żebrzemy, nie zarabiamy dźwiganiem ciężarów, nie zasługujemy się nikomu pochlebstwami!"

42 Archiloch wywędrował z Paros na wyspę Tasos, gdzie jego ojciec założył kolonię. Arystoteles (Retoryka, III, 17) twierdzi, że Archiloch wkłada te słowa w usta cieśli imieniem Charon. W każdym razie chyba należy rozumieć to w ten sposób, że to „ktoś z prowincji, nie mogący pretendować
do wielkiego znaczenia".
43 Bitynia — kraina w północno-zachodniej Azji Mniejszej.
44 Zob. wyżej, przyp. 6.
45 Miało to pewne znaczenie, por. Cicero, Pro Murena, 8, 18.
46 Fragmentarycznie zachowany utwór liryczny Simonidesa z Keos (Bergk,
PLG, III, fr. 5, w. 17).
47 Sturęki olbrzym walczący po stronie bogów w boju z Tytanami (Hezjod, Teogonia, 149).
48 Mina (μνα), jako jednostka wagi (436,6 g.) dzieliła się na 100 drachm (drachma na 6 oboli); jako pieniądz była tylko jednostką obliczeniową, nie wybijana jako moneta.
49 Garniec (ήμίεκτον) — ok. 5 litrów; kwarta (χοϊνοξ) — ok. litra.
50 Zarząd prowincji za cesarstwa; także niektóre inne wysokie urzędy, zwłaszcza skarbowe, w Rzymie cesarskim miały tę nazwę.

Plutarch, Moralia, t I
tłum. Zofia Abramowiczówna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.