wtorek, 11 lutego 2014

Chateaubriand o Byronie


"Życie lorda Byrona jest przedmiotem rozlicznych domysłów i oszczerstw: młodzi ludzie potraktowali serio czarodziejskie słowa; kobiety choć przerażone, ulegały potworowi i gotowe były pocieszać samotnego i nieszczęśliwego Szatana. Kto wie, może nie znalazł kobiety, której szukał, dość pięknej i serca równie wielkiego jak jego własne. Powiada się, że Byron to odwieczny wąż uwodziciel, znieprawiający nieprawy rodzaj ludzki; ten geniusz złowieszczy i cierpiący, w pół drogi pomiędzy tajemnicami materii i ducha, nie znajduje rozwiązania zagadki świata; życie widzi jako szyderstwo straszne, bez przyczyny, przewrotny uśmiech Zła; to syn rozpaczy, który gardzi i odrzeka się, a niosąc w sobie nieuleczalną ranę, mści się i wszystko wokół poprzez rozkosz przywodzi do cierpienia; nie znał wieku niewinności, nie poznał, co znaczy być odrzuconym i przeklętym przez Boga; napiętnowany wyszedł z łona natury i jest potępieńcem nicości.

François-René de Chateaubriand, Pamiętniki zza grobu, przeł. Joanna Guze, Państwowy Instytut Wydawniczy 1991.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.