sobota, 15 lutego 2014

Literatura – sposób oswajania chaosu


Jacek Głażewski: Literatura, mówiąc nieco patetycznie, jest sposobem oswajania chaosu i obcowania z rozpaczą. Poprzez „oswajanie” rozumiem tutaj czynienie czegoś swoim, własnym, rozpoznawalnym, uporządkowanym. A poprzez „obcowanie” – niezgodę na to, żeby to coś, co zbliża się do nas (albo jest w nas) uczynić własnym, uczynić swoim, indywidualnym – bo akurat rozpacz jest sprawą, której nie da się do końca uporządkować. A zatem literatura byłaby taką sztuką harmonizowania, sztuką balansu, sztuką równowagi. Z tego punktu widzenia nie ma żadnego znaczenia proces przemian filozoficznych, światopoglądowych, estetycznych, dlatego że literatura w tym kontekście będzie zawsze mówić o rzeczach najistotniejszych, a jej esencją jest wypowiedzieć prawdę o człowieku. I zmieniają się, rzecz jasna, konwencje mówienia, zmieniają się języki, zmieniają się symbole. Ale rzecz w tym, że literatura zawsze ma mówić o człowieku to, co jest jego istotą, odzwierciedlać to, co stanowi prawdę o nim samym. I to jest niezależne od procesu historycznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.