sobota, 8 lutego 2014

Cioran o Wolterze


 Głęboko powierzchowny, bez nijakiej wrażliwości na to, co istotne, powodowany zainteresowaniem, jaki dowolny fragment rzeczywistości wzbudza sam w sobie, zapoczątkował w literaturze ideologiczne plotkarstwo. Jego mania paplania, indoktrynowania, jego przemądrzałość ciecia miały uczynić zen prototyp, wzór literata. Ponieważ wszystko o sobie powiedział i doszczętnie wyeksploatował zasoby swej natury, nie porusza nas już: czytamy go, po czym przechodzimy do innych lektur.

Emilé M. Cioran, Pokusa istnienia, przeł. Krzysztof Jarosz, Wydawnictwo KR 2003.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.