czwartek, 6 marca 2014

Niech Bóg udzieli ci mocy wiecznej, która cię oddali od trosk tego świata


23. Pustelnik jest nieustannie wyprowadzany na drogę świadomości i odkrywania myśli głęboko ukrytych, odnawiania umysłu, na drogę do mieszkań niebiańskich. Na tej drodze postępuje ciągle, bezustannie, nawet jeżeli tego nie chce. Znikają jego zatroskania, ponieważ jednoczy się całkowicie z wiecznością boską i z pierwszą przyczyną.
25. Gdy pustelnik osiągnie taki szczyt, jego sposób życia, praktykowanie w celi osiąga pełnię, gdyż jego ciało słabnie, świadomość odmładza się, zmysły zanikają, poznanie wznosi się, myśli zmysłowe są całkiem stłumione przez czystość, a intelekt wzlatuje ku Bogu swoją wyobraźnią, świadomość pozostaje nieczuła na świat i zuchwale zwraca się ku Bogu w medytacji, w którą włącza się także i ciało.
27. Ten, kto dotarł do poziomu kontemplacji i poznania duchowego, powinien jeszcze bardziej dbać o pozostawanie w samotności, w pokoju. Winien pozostawać w miejscu swojego pokoju i powstrzymywać się od całej reszty, aby dzięki pokojowi uzyskać pokój.
28. Powinien tak trwać zwłaszcza w nocy, jak to pokazał nam Pan nasz, który udał się w nocy na miejsce pustynne, chcąc udzielić pouczenia synom światłości i tym wszystkim, którzy postanowili podążać Jego śladami w tym nowym sposobie życia.
30. Wszystko, co zbliża człowieka do poznania prawdy, umniejsza działanie jego zmysłów i sprawia, że postępuje on nieustannie w milczeniu rozeznania. Przeciwnie, człowiek posiadający zamiary ziemskie zaspokaja swoje zmysły, wzmacnia je i pobudza. W ten sposób oddaje swoje życie na służbę zmysłów.
31. Jeżeli zaś chodzi o tę tajemnicę, jaką jest dążenie wzbudzone przez działanie Ducha, zmysły tego świata nie potrafią go zaspokoić, a nawet powstrzymują je w jego działaniu, na przykład przez sen. Ponieważ to nie zmysły dotykają tej tajemnicy, która daje nam zadatek życia wiecznego, ale świat wewnętrzny.
32. Niech Bóg udzieli ci mocy wiecznej, która cię oddali od trosk tego świata.
33. Nie powinniśmy pozwolić na zanikanie działań dala związanych z modlitwą. Mam na myśli wypełnianie oficjum, pokłony oraz praktykę metanii. Rezygnacja z tych gestów jest błędem, nawet gdybyśmy wysoko postąpili w naszym sposobie życia.
38. Jeżeli człowiek nie otrzymuje od Ducha objawień, nie odnawia poruszeń swojej duszy dzięki mądrości Bożej, która przewyższa ten świat, i nie odczuwa w sobie nieskończoności Boga, to nie może zbliżyć się i smakować wzniosłej miłości. Tak jak ten, kto nie pije wina, nie upija się od samego patrzenia na jego barwę, tak ten, kto w głębi swojego wnętrza nie jest porwany przez zachwycenie z poznawania wielkości Boga, nie jest w stanie upoić się Jego miłością.

Za: Św. Izaak z Niniwy, Gramatyka życia duchowego, wstęp, przekład z języka włoskiego, opracowanie i redakcja naukowa: Ks. Jan Słomka, Biblioteka Ojców Kościoła, Wydawnictwo „M”,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.