sobota, 8 marca 2014

Wszelka chwała Chrystusowi, który w czasie swojego życia ziemskiego uwolnił nas od zatroskania o sprawy ziemskie i skierował nasze umysły na wyżyny boskie


75. Nadzieja rozpala świadomość: sprawia, że staje się niewzruszona wobec tego, co musi przetrwać, i czyni ją cierpliwą w uciskach i utrapieniach tej ziemi, które, jeżeli porównamy je z dobrami obiecanymi, są po prostu niczym. Dzięki temu porównaniu i udoskonaleniu świadomość pustelnika w każdym czasie pozostaje umocniona i spontanicznie pragnie łaski i pomocy Ducha Świętego.
76. Doskonała modlitwa otwiera drogę, która prowadzi w górę, poza ten świat i pociąga duszę do wnętrza rzeczywistości niebiańskich. Dzięki miłości do Boga sprawia, że dusza zupełnie lekceważy ten świat, dodaje jej odwagi i prowadzi do zwycięstwa w wojnach, które są toczone przeciw niej. Dzięki modlitwie zostaje udzielona ta łaska, która nazywa się królestwo, i modlitwa doprowadza do tego, że dusza, przyjmując ją, zapomina o wszystkich sprawach ziemskich i osiąga pokój intelektu.
77. Poprzez takie tajemnice modlitwa naucza nas, że dzięki dwóm sprawom możemy poznać moc, jaka przychodzi od Boga: że możemy postępować i wytrwać w praktykowaniu cnót i że w każdej chwili zostaje nam udzielone potężne wsparcie, niewidoczne i niebiańskie. Ono wspomaga nas we wszystkim tym, co sprawia, że nasza natura zostaje wyniesiona, tak iż już na tej ziemi możemy zajmować się sprawami nieba.
78. Powiedział święty Marek: „Ten, kto modli się z rozeznaniem, powinien znieść wszystko, cokolwiek na niego przychodzi, gdyż na tym polega życie modlitwy!". Gdyż dzięki intuicjom, jakie przychodzą przez zachwycenie, nasz umysł staje się mężny i niezdolny do ulegania podnietom zewnętrznym.
79. Jak powiedział święty Ewagriusz: „Ktokolwiek modli się z rozeznaniem, niech wie, że ta cnota rozpali w nim miłość do życia wiecznego i da mu zwycięstwo w walce z demonami, a to dzięki pojmowaniu znaczenia słów modlitwy". Poznanie, jakie jest w modlitwie, dzięki rozeznaniu naturalnemu oddziela umysł od ciała.
80. Święci doświadczyli utrapień i prób, które niepokoją i atakują tego, kto zaczyna podążać tą drogą. Oni też wyjaśnili, że pochodzą one z natury, od demonów i od ludzi. Powiedział Ewagriusz: „Zaprawdę pomoc, jaką otrzymuje intelekt dzięki modlitwie, wzrasta wraz z rozkoszowaniem się nadzieją. Wtedy nie tylko wojny stają się dla mnicha czymś nieistotnym, ale też lekceważy on ciało, które jest przyczyną wojen".
81. Oto, jaki jest efekt modlitwy, jaka korzyść z medytacji boskiej, jaka praktyka doskonała, czyli wzniesienie umysłu do rzeczywistości boskich. To wszystko dzieje się tylko podczas zasiadania w odosobnieniu, w samotności, i oddaleniu od wszelkich trosk i zaangażowań światowych, gdyż to właśnie rodzi uspokojenie i pokój serca.
85. Wszelka chwała należy się Chrystusowi, który w czasie swojego życia ziemskiego uwolnił nas od zatroskania o sprawy ziemskie i skierował nasze umysły na wyżyny boskie, które przewyższają ten świat. Przez rozmowę z Bogiem na modlitwie stajemy się godni wizji królestwa niebieskiego i medytacji nad nim w każdym czasie.

Za: Św. Izaak z Niniwy, Gramatyka życia duchowego, wstęp, przekład z języka włoskiego, opracowanie i redakcja naukowa: Ks. Jan Słomka, Biblioteka Ojców Kościoła, Wydawnictwo „M”, Kraków 2010

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.