środa, 12 marca 2014

Nieświetlana przeszłość


Tej książki Francuz nie mógłby napisać z powodów oczywistych, więc napisał ją Tony Judt, młody Amerykanin. Książka jest wspaniała i nosi tytuł: Un passę imparfait. Les mtellectuels en France 1944 — 1956. W tytule kryje się miła sercu pułapka. Można go tłumaczyć jako Nieświetlana przeszłość, albo jako Czas przeszły niedo(s)konany, to znaczy taki, który jeszcze gdzieś w antyszambrach podryguje.

O tym, jak francuscy intelektualiści flirtowali sobie najpierw z faszyzmem, a później z komunizmem, wiedziało się to i owo. Ale dopiero lektura książki młodego Amerykanina powoduje, że nawet łysemu stają z przerażenia włosy na głowie. Nasze rodzime „hańby domowe” i różni „oni” nawet do pięt nie dorastają bywalcom „Cafe de Flore”. Wobec Sartre'a — Ważyk to liberał, który mógłby uchodzić za szefa obywatelskiego ruchu opozycji demokratycznej na rzecz umiarkowanego postępu w granicach prawa.

A poza tym Tony Judt dowodzi, że tak zwanych intelektualistów nadsekwańskich cechowała ogólna nonszalancja umysłowa i całkowity brak odpowiedzialności za słowo: „Lata 1944 — 1956 nie wejdą [we Francji] do złotej księgi rekordów odpowiedzialności za słowo. Wręcz przeciwnie: nigdy francuscy intelektualiści nie pokazali się z tak złej strony, nigdy w historii umysłowej Francji nie rzucono tak wielu słów na wiatr, nie zapisano tylu stron papieru najzupełniej nieodpowiedzialnymi i nieprzemyślanymi zdaniami. Co więcej — te dowody braku odpowiedzialności w żaden sposób nie wpłynęły na reputację autorów”. Ani na ich apetyt na ostrygi i czereśnie.

Tony Judt sobie samemu nic zarzucić nie może, bo kiedy Merleau -Ponty i Sartre, o Aragonie nie wspominając, usprawiedliwiali stalinowski terror, to go jeszcze na świecie nie było. Więc Tony Judt spogląda łagodnym okiem błękitu na hołubce wycinane onego czasu po bulwarze Saint—Germain.

Tony Judt przeczytał wszystkie książki, wspomnienia, artykuły, dokumenty i doszedł do wniosku, że najbardziej zawinił Raskolnikow. Nazwisko bohatera pewnej powieści o zabijaniu staruszek siekierą nie pada co prawda w jego książce, ale za to duch bladego studenta unosi się w niej stale jak cygański romans w „La Coupole”.

Wszelkie alibi, które dorabiali sobie francuscy intelektualiści, kiedy nieco przetrzeźwieli po igraszkach z towarzyszką Historią, a to, że lęk przed faszyzmem pchnął ich w opętane tany, a to, że kontekst międzynarodowy, a to, że etos lewicy zapachniał, Tony Judt między bajki kładzie. Dowodzi natomiast, że uwielbienie Stalina i rewolucji zrodziło się w głowach francuskich mędrców ze strachu przed utratą sensu życia i z czystej nienawiści.

Z nienawiści do III Republiki, przeżartej korupcją i bezbronnej, z obrzydzenia do rozmamłanego parlamentu i do zwiędłej demokracji. Sartre doszedł do wniosku, że kapitalizm nie może już niczego ofiarować ludzkości. Jedyną rozsądną propozycją jest komunizm. Jak zaczniemy krytykować komunizm, to stracimy sens życia. Jak się straci sens życia — to koniec.

Skoro system sowiecki wszystkim przyniesie sprawiedliwość, to nie sposób mówić o jakichś niesprawiedliwościach popełnianych w stosunku do jednostek, bo takie niesprawiedliwości to przecież sprawiedliwości, tylko wyższego rzędu. W imię wyższych celów można ganiać staruszki z siekierą.

Z książki Tony Judta wypływa jeszcze jedna nauczka. W owym czasie francuscy intelektualiści — niezależnie od odcieni w zapatrywaniach oraz od stopnia nieodpowiedzialności za słowo — wierzyli święcie, że świat Zachodu jest skazany na śmierć, odwołania nie ma, kat smaruje stryczek. Że to już koniec.

Spore grono paryskich intelektualistów nienawidziło świata Zachodu, szczególnie Ameryki, przede wszystkim dlatego, że nie potrafiło ścierpieć własnego towarzystwa. Pociechę przynosiła myśl o Raskolnikowie i siekierce.

Na szczęście Albert Camus napisał, że „każda fałszywa idea zaczyna w końcu broczyć krwią. Krwią innych. To tłumaczy, dlaczego niektórzy nasi filozofowie z taką łatwością wygadują głupstwa”.

Krzysztof Rutkowski
Paryskie Pasaże

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.