Chrześcijańska
literatura grecka znała pojęcie diakrisis. Odpowiada mu
łacińskie discretio spirituum. Oznaczają one właśnie
rozeznanie, praktyczną umiejętność osądzenia, odróżnienia
dobra od zła. Te pojęcia często pojawiają się w pismach Izaaka.
Nic dziwnego, że poświęca on wiele uwagi temu problemowi, albowiem
dla mnichów-pustelników rozeznanie było jednym z podstawowych
wymogów życia duchowego. Samotność i indywidualne kształtowanie
swojego życia wymagały od mnicha wypracowania w sobie zdolności
osądu: rozeznawania wewnętrznych poruszeń, odróżniania porywów
Ducha od oszustw demonów. Niebezpieczeństwo ulegnięcia oszustwu,
złudzeniu było duże i nie wystarczały ogólne zasady, trzeba było
zdobywać wewnętrzną zdolność - umiejętność rozróżniania
duchów. To przede wszystkim dla rozeznania, rozróżniania duchów
poszukiwano rady doświadczonych starców. W monastycyzmie zachodnim,
benedyktyńskim, taką pomocą, niezawodnym sposobem unikania złudzeń
i oszustw demonicznych jest posłuszeństwo regule i opatowi.
Za:
Św. Izaak z Niniwy, Gramatyka życia duchowego, wstęp,
przekład z języka włoskiego, opracowanie i redakcja naukowa: Ks.
Jan Słomka, Biblioteka Ojców Kościoła, Wydawnictwo „M”,
Kraków 2010
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.