P: Czym jest to poczucie odseparowanej
egzystencji?
M: To odzwierciedlenie w odseparowanym
ciele jednej rzeczywistości. W tym odzwierciedleniu nieograniczone i
ograniczone ulegają pomieszaniu i są brane jako identyczne. Celem
jogi jest zakończyć tą konfuzję.
P: Czy nie kończy jej śmierć?
M: Śmierć jest tylko śmiercią
ciała. (…)
P: Ale czy dochodzi do odrodzin?
M: To co się urodziło, musi umrzeć.
Tylko niezrodzone jest nieśmiertelne. Odkryj to co nigdy nie śpi i
nigdy nie budzi się, i czego bladym odbiciem jest nasze poczucie
„ja”.
P: W jaki sposób miałbym to znaleźć?
M: W jaki sposób znajdujesz cokolwiek?
Skierowując swój umysł i serce ku temu. Musi być obecne
zainteresowanie i stała pamięć. (…)
*
Istnieć oznacza być czymś, rzeczą,
uczuciem, myślą, ideą. Wszelkie istnienie jest partykularne. Tylko
byt jest uniwersalny, w sensie, że każdy byt jest kompatybilny z
każdym innym bytem. Egzystencje ścierają się, byty – nigdy.
Egzystencja oznacza powstawanie, zmianę, narodziny i śmierć i
ponowne narodziny, podczas gdy w bycie jest milczący spokój.
*
P: Ale cz to prawda, że wszelka
egzystencja jest bolesna?
M: A cóż innego może być przyczyną
tego uniwersalnego poszukiwania przyjemności? Czy szczęśliwy
człowiek szuka szczęścia? Jakże niespokojni są ludzie, w jakim
ciągłym ruchu! Wszystko z powodu tego, że odczuwając ból,
szukają ulgi w przyjemności. Całe szczęście jakie potrafią
sobie wyobrazić, to zapewnienie powtarzalnej przyjemności.
*
M: Być to być rozróżnialnym, być
tu a nie tam, być teraz a nie wtedy, być takim a nie innym.
*
M: Ponad wszystko
inne lubisz siebie. Nie zaakceptowałbyś niczego w zamian za swą
egzystencję. Pragnienie by być jest najsilniejszym ze wszystkich
pragnień i odejdzie dopiero z realizacją twojej prawdziwej natury.
*
M: Z istnieniem powstałym w świadomości,
idee o tym czym jesteś powstają w twoim umyśle, wraz z tymi czym
powinieneś być. To przynosi pragnienie i działanie i zaczyna się
proces stawania się. Powstawanie, wydaje się nie mieć początku i
końca, gdyż odnawia się w każdym momencie. Wraz z wstrzymaniem
imaginacji i pragnienia, stawanie kończy się i bycie tym czy
tamtym, zlewa się w czysty byt, który jest nieopisywalny, ale
doświadczalny.
*
M: Czy świat był kiedyś bez kłopotów?
Twoje bycie jako osoby zależy od przemocy wobec innych. Same two
ciało jest polem bitwy pełnym zmarłych i umierających.
Egzystencja implikuje przemoc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.