środa, 4 marca 2015

Czas a niezmienne


M: To co nie może się zmienić, pozostaje. Wielki spokój, głębokie milczenie, ukryte piękno rzeczywistości pozostaje. Podczas gdy nie może być przekazane słowami, to czeka na ciebie, byś sam tego doświadczył.
*

M: Osiągasz punkt kiedy nic nie może ci się przydarzyć. Bez ciała, nie możesz być zabity, bez posiadłości nie możesz być okradziony; bez umysłu, nie możesz być oszukany. Nie ma punktu gdzie pragnienie czy lęk mogłyby znaleźć zahaczenie. Tak długo jak nie może ci się przytrafić zmiana, cóż innego ma znaczenie?

*

M: Co przyniósł czas, czas też zabierze.

*

M: Trwałość jest ledwie ideą, zrodzoną z działania czasu. Czas z kolei zależy od pamięci. Przez trwałość masz na myśli nie ulegającą zatarciu pamięć przez nieskończony czas. Chcesz uwiecznienia umysłu co jest niemożliwe.
P: Co zatem jest wieczne?
M: To co nie zmienia się z czasem. Nie możesz uwiecznić przemijającej rzeczy – tylko niezmienne jest wieczne.

*
M: Zdecydowanie nieśmiertelność nie jest kontynuacją. Tylko proces zmian się kontynuuje. Nic nie trwa.
P: A przytomność trwa?
M: Przytomność nie jest uprzytamnianiem sobie czasu. Czas istnieje tylko w świadomości. Ponad świadomością gdzie jest czas i przestrzeń?

*
M: Po prostu płyń z życiem i oddaj się całkowicie zadaniu obecnego momentu, co jest umieraniem teraz na teraz.

*
M: Wszelka świadomość jest w czasie, i dla niej bezczasowe jawi się nieświadomym. A jednak to jest to co czyni świadomość możliwą.

*
M: Następstwo przemijających momentów tworzy iluzję czasu, ale bezczasowa rzeczywistość czystego bytu jest w bezruchu, gdyż każdy ruch wymaga nieruchomego tła. Jest ona sama w sobie tłem.

*
M: Ze szczytu wszystkie drogi wiodą w dół. Społeczeństwa są jak ludzie – rodzą się, wzrastają do pewnego punktu relatywnej perfekcji i wtedy starzeją się i umierają.
P: Czy nie ma stanu absolutnej perfekcji który się nie starzeje?
M: Cokolwiek ma początek musi mieć koniec. W bezczasowym wszystko jest doskonałe, tutaj i teraz.
P: Ale czy osiągniemy bezczasowe z biegiem lat?
M: Z biegiem lat wrócimy do punktu wyjścia. Czas nie może cię zabrać poza czas. Wszystko co uzyskasz czekając to więcej czekania. Tajemnica tkwi w działaniu – tutaj i teraz. To twoje zachowanie cię oślepia. Zlekceważ wszystko co o sobie myślisz, że tym jesteś i działaj jakbyś był absolutnie doskonały – jakakolwiek może być twoja idea doskonałości. Wszystko czego potrzebujesz to odwaga.

*
P: … straciłeś wszelkie pragnienie i lęk i osiągnąłeś stan nieporuszonego. Moje pytanie jest proste – skąd wiesz, że twój stan jest niewzruszony.
M: Tylko o zmiennym można myśleć i mówić. Niezmienne może być tylko zrealizowane – w milczeniu. Gdy już zrealizowane, głęboko wpływa na zmienne, samo pozostając niewzruszonym.
*

M: Zatrudnij swą przytomność, niech ona pracuje, a nie umysł. Umysł nie jest właściwym narzędziem do tego zadania. Bezczasowe może być osiągnięte tylko przez bezczasowe. Twoje ciało i twój umysł oba są podmiotami czasu; tylko przytomność jest bezczasowa, zawsze w teraz.

*
M: Co jest, może przestać być; czego nie ma, może dojść do bycia; ale to co ani jest ani nie jest, od czego istnienie i nieistnienie zależą, jest niezniszczalne; znaj siebie jako przyczynę pragnienia i lęku a sam z siebie wolny od obu.
P: W jaki sposób jestem przyczyną lęku?
M: Wszystko zależy od ciebie. To za twoją zgodą istnieje świat. Odłóż swą wiarę w jego rzeczywistość wraz ze skierowaną nań uwagą a rozpłynie się jak sen. Czas może obalać góry; tym bardziej ciebie, który jesteś bezczasowym źródłem czasu. Gdyż, bez pamięci i oczekiwań, nie może być czasu.

*
M: Nazwij to empirycznym, czy aktualnym, czy faktycznym. To jest rzeczywistość bezpośredniego doświadczenia, tutaj i teraz, która nie może być zanegowana. Możesz zakwestionować opis i znaczenie tego, ale nie samo wydarzenie. Istnienie i nieistnienie zmieniają się i ich rzeczywistość jest chwilowa*. Niezmienna rzeczywistość leży poza przestrzenią i czasem. Rozpoznaj chwilowość istnienia i nieistnienia, i bądź wolny od obu.
* Chwilowe według Maharaja: rzeczywiste gdy obecne, nierzeczywiste gdy skończone.

*
M: Poczucie tutaj i teraz niesiesz ze sobą gdziekolwiek pójdziesz, cały czas. To znaczy, że jesteś niezależny od przestrzeni i czasu, że przestrzeń i czas są w tobie, a nie ty w nich. To twoja samoidentyfikacja z ciałem, które, oczywiście jest ograniczone w przestrzeni i czasie, co daje ci poczucie skończoności. W rzeczywistości jesteś nieskończony i wieczny.

*
M: Będziemy cierpieć tak długo jak długo nasze myśli i działania są prowokowane przez pragnienia i lęki. Zobacz ich daremność i niebezpieczeństwo, a chaos jaki tworzą, zniknie. Nie próbuj się reformować, po prostu zobacz daremność wszelkich zmian. Zmienne kontynuuje swą zmienność, podczas gdy niezmienne czeka. Nie oczekuj, że zmienne zabierze cię do niezmiennego – to nigdy się nie zdarzy. Tylko wtedy gdy sama idea zmienności jest zobaczona jako fałszywa i porzucona, niezmienne może przyjść samo z siebie.
P: Wszędzie gdzie idę, mówi mi się, że muszę się głęboko zmienić, zanim dostrzegę rzeczywiste. Ten proces celowej, samemu sobie narzuconej zmiany jest zwany jogą.
M: Wszelkie zmiany wpływają tylko na umysł. By być tym czym jesteś, musisz wyjść poza umysł, w twój własny byt. To nie ma znaczenie, jaki jest umysł, który pozostawiasz za sobą, z zastrzeżeniem, że zostawiasz go za sobą na dobre. I to znów nie jest możliwe bez samorealizacji.
P: Co przychodzi pierwsze – porzucenie umysłu czy samorealizacja?
M: Samorealizacja zdecydowanie idzie pierwsza. Umysł nie może wyjść poza siebie. Musi eksplodować.
P: Żadnej eksploracji przed eksplozją?
M: Moc eksplozyjna przychodzi od strony rzeczywistego. Ale to dobra rada by mieć swój umysł na to przygotowany. Lęk zawsze może to opóźnić do czasu pojawienia się nowej okazji.

*
M: Ty, jaźń, będąc korzeniem wszelkiego bytu, świadomości i radości, użyczasz swą rzeczywistość wszystkiemu co postrzegasz. To użyczanie rzeczywistości ma miejsce niezmiennie w teraz, a nie jakiegoś innego czasu, ponieważ przeszłość i przyszłość są tylko w umyśle. „Byt” stosuje się tylko do teraz.
P: Czy wieczność nie jest także nieskończona?
M: Czas jest nieskończony, choć ograniczony, wieczność jest w rozszczepionym momencie teraz. Mijamy się z tym, ponieważ umysł zawsze przemieszcza się pomiędzy przeszłością a przyszłością. Nie zatrzyma się by skupić się na teraz. Może być to zrobione relatywnie łatwo, jeżeli powstanie zainteresowanie tym stanem.

*
P: Znajduję, że nie jestem wystarczająco zdeterminowany.
M: Zdradzanie własnego siebie jest poważną sprawą. Niszczy umysł jak rak. Remedium leży w jasności i integralności myślenia. Spróbuj zrozumieć, że żyjesz w świecie iluzji, przebadaj je i odsłoń ich korzenie. Sama próba dokonania tego uczyni cię zdeterminowanym, gdyż we właściwym wysiłku kryje się błogość.
P: Gdzie mnie to zaprowadzi?
M: Gdzie miałoby to cię zaprowadzić jak nie do własnej doskonałości. Gdy już jesteś dobrze ustanowiony w teraz, nie musisz już nigdzie dalej iść. Czym jesteś bezczasowo, wyrażasz wiecznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.