wtorek, 3 marca 2015

Być niczym, nie mieć nic


M: Być niczym, nic nie wiedzieć, nie mieć nic. To jedynie życie jakie warto wieść, jedyne szczęście jakie warto posiadać.

*

M: Odwiecznie daję, ponieważ nie mam nic. Być niczym, nie mieć nic, nie zatrzymywać nic dla siebie, jest najwyższym podarunkiem, najwyższą szczodrością.

*
M: Kiedy zgodnie z prawami swego bytu odnajduje drogę powrotną, porzuca wszelkie motywacje, gdyż jego zainteresowanie światem doszło do końca. Nie chce nic – ani od innych, ani od siebie. Umiera dla wszystkiego i staje się wszystkim. Nie chcieć nic i nic nie robić – oto prawdziwa twórczość. Obserwować wyłanianie się i zanik wszechświata we własnym sercu jest cudem.

*
M: Kiedy nie domagasz się niczego od świata, ani od Boga, kiedy niczego nie chcesz, niczego nie szukasz, niczego nie oczekujesz, wtedy najwyższy stan przyjdzie do ciebie niezaproszony i nieoczekiwany!

*
M: Pozostawaj otwarty i cichy, to wszystko. To czego szukasz jest tak blisko ciebie, że nie ma miejsca na drogę ku temu.

*
M: To z czego zrezygnowałeś nie ma teraz znaczenia. Z czego nie zrezygnowałeś? Odkryj to i zrezygnuj. Praktyka jest poszukiwaniem możliwości rezygnacji. Opróżnij się całkowicie.
*

M: Przez niesłabnące patrzenie, stałem się całkiem pusty i wraz z pustką, wszystko do mnie wróciło z wyjątkiem umysłu. Nieodwołalnie straciłem umysł.

*
M: Bądź opróżniony z wszelkiej mentalnej zawartości, wszelkiej imaginacji i wysiłku, i sama nieobecność przeszkód spowoduje wejście rzeczywistości.

*
M: Co odkryłem przez łaskę mojego guru, to to, że jestem niczym na co można by wskazać. Nie jestem „tym” czy „tamtym”.

*
M: Nie jestem nigdzie do odnalezienia! Nie jestem rzeczą by dano mi miejsce wśród innych rzeczy.

*
M: Po prostu bądź. Zobaczywszy, że nie jesteś ani „zewnętrznym” światem rzeczy postrzegalnych, ani „wewnętrznym” światem myśli, że nie jesteś ani ciałem ani umysłem, po prostu bądź.

*
M: Wolność przychodzi z wyrzeczeniem. Wszelkie posiadłości to zniewolenie.

*
P: Odkrywam, że przytomność wnosi ze sobą stan wewnętrznego milczenia, stan psychicznej pustki.
M: To w początku, że tak jest, ale to nie wszystko. Czy odczułeś wszechobejmującą pustkę w której unosi się wszechświat niczym obłok na niebie?
P: No cóż, pozwól mi najpierw poznać dobrze moją wewnętrzną przestrzeń.
M: Zniszcz mur który separuje, ideę „jestem ciałem” a wewnętrzne i zewnętrzne staną się jednym.
P: Mam umrzeć?
M: Fizyczna destrukcja nie ma znaczenia. To lgnięcie do sensorycznego życia cię zniewala. Gdybyś potrafił doświadczyć w pełni pustkę wewnętrzną, eksplozja w rzeczywistość byłaby blisko.

*
M: Po prostu odwróć się od wszystkiego co zajmuje umysł: wykonuj pracę jaka musi być wykonana, ale nie podejmuj nowych zobowiązań, utrzymuj się pustym, dostępnym, nie stawiaj oporu niczemu co przychodzi niezaproszone. W końcu osiągniesz stan nie-chwytania, radosnego braku przywiązania, wewnętrznej swobody i wolności, nieopisywalny, a jednak cudownie realny.

*
M: Odnalazłem się pragnąc i wiedząc coraz mniej i mniej, aż do czasu gdy mogłem powiedzieć z pełnym zadziwieniem: „Nie wiem nic, nie chcę niczego”.

*
M: … wszystko samo się naprawi jak tylko zrezygnujesz z wszelkiej troski o przeszłość i przyszłość, i będziesz żył całkowicie w teraz.
P: Ale teraz nie ma wymiaru. Stanę się nikim, niczym!
M: Dokładnie. Jako nic i nikt jesteś bezpieczny i szczęśliwy.

*
M: Nie jesteś niczym, czego jesteś świadomy. Oddaj się pilnie rozbiciu struktury, którą wybudowałeś w swoim umyśle. Co umysł stworzył, umysł musi zniszczyć.

*
M: Osiągasz punkt kiedy nic nie może ci się przydarzyć. Bez ciała, nie możesz być zabity, bez posiadłości nie możesz być okradziony; bez umysłu, nie możesz być oszukany. Nie ma punktu gdzie pragnienie czy lęk mogłyby znaleźć zahaczenie. Tak długo jak nie może ci się przytrafić zmiana, cóż innego ma znaczenie?

*
Ale twój prawdziwy dom jest w pustce od wszelkiej zawartości.
P: Pustka i nicość – jakie straszne.
M: Stawiasz im czoła w najbardziej radosny sposób, kiedy idziesz spać.

*
M: Jest to spowodowane twoim całkowitym brakiem zrozumienia rzeczywistości. Twój umysł jest pogrążony w nawyku oceniania i pozyskiwania, i nie uzna, że nieporównywalne i nieosiągalne, czekają bezczasowo w twym sercu na rozpoznanie. Wszystko co musisz zrobić to porzucić wszelkie wspomnienia i oczekiwania. Po prostu utrzymuj się w stanie gotowości w zupełnym ogołoceniu i nicości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.