środa, 3 kwietnia 2013

Porzucenie niższych pęt


Warto zwrócić uwagę i próbować zastosować w życiu kontemplację nakierowaną na usunięcie attavady: 'Gdyby tego nie było, to nie byłoby moje, tego nie będzie i nie będzie to moje'; jak mówi Budda: „Rozważając tak, mnich może odciąć niższe pęta”.

Tu możemy sobie wstawić jakikolwiek obiekt przywiązania, najbardziej oczywistym, wydaje się ciało. Zawłaszczenie „moje” daje podstawy pod iluzję trwałego „ja” - posiadacza „tego co należy do ja” - jak określają to Sutty.

Odwrotna formuła czasami wspominana w Suttach, to: „Gdyby mnie nie było i nic nie byłoby moje, mnie nie będzie i nic nie będzie moje. Co jest, doszło do bycia, to porzucam”. Taka praktyka może wieść do pewnego rodzaju oderwania i spokoju, ale jest to odmiana attavady, ucchedavada, w którą się wpada przez negowanie siebie: „mnie nie będzie”.

O korzyściach praktyki 'Gdyby tego nie było, to nie byłoby moje, tego nie będzie i nie będzie to moje', mówi Sutta SN 22: 55

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.