Biedny stary Abner, biedny stary siwowłosy czarnuch!
Pamiętam czasy, kiedy byłeś tak silny,
że powiesiłeś się na sznurze przewiązanym wokół szyi
w stajni doktora Hollistera, żeby pokazać, że mógłbyś dać radę
Fakirowi w cyrku – i nie umarłeś.
Teraz trzymasz twarz w dłoniach, łokcie
wsparłeś na kolanach, milczysz, złamany.
William Carlos Williams
przełożyła Julia Hartwig
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.