sobota, 10 listopada 2012

Ańńa Kondańńa

 
Przy pewnej okazji, Zrealizowany mieszkał w Rajagaha w Bambusowym Gaju, w Sanktuarium Wiewiórek. Wtedy to, czcigodny Ańńa Kondańńa, po bardzo długiej nieobecności, podszedł do Zrealizowanego, pokłonił się przed nim, z głową u jego stóp, pocałował stopy Zrealizowanego, potarł je rękami i oznajmił swoje imię tak: „Jestem Kondańńa, o Zrealizowany! Jestem Kondańńa, o Pomyślny!”

Wtedy wydało się czcigodnemu Vangisie: „Ten czcigodny Ańńa Kondańńa, po bardzo długiej nieobecności, podszedł do Zrealizowanego, pokłonił się przed nim, z głową u jego stóp, pocałował stopy Zrealizowanego, potarł je rękami i oznajmił swoje imię tak: 'Jestem Kondańńa, o Zrealizowany! Jestem Kondańńa, o Pomyślny!' Niech pochwalę czcigodnego Ańnię Kondańnię w obecności Zrealizowanego, stosownymi wersami”.

Wtedy czcigodny Vangisa wstał ze swego miejsca, ułożył swą szatę na jednym ramieniu, i wznosząc swe złączone ręce w szacownym pozdrowieniu ku Zrealizowanemu, rzekł do niego: „Naszła mnie inspiracja, o Zrealizowany! Naszła mnie inspiracja, o Pomyślny!”

„Zatem, przedstaw swą inspirację, Vangiso”. Wtedy czcigodny Vangisa pochwalił czcigodnego Ańnię Kondańnię w obecności Zrealizowanego stosownymi wersami:

Przebudzony jako następny po Buddzie,
Starszy Kondańńa, o niezmożonym wysiłku,
Jest tym kto uzyskuje przyjemne trwanie,
Tym kto często uzyskuje odosobnienie.

Cokolwiek może być osiągniętego przez ucznia
Który praktykuje Nauczanie Mistrza,
Wszystko to zostało osiągnięte przez niego,
Tego co trenował pilnie.

O wielkiej mocy, potrójnej wiedzy człowiek,
Obeznany w kursie umysłów innych -
Kondańńa, prawdziwy spadkobierca Buddy,
Składa hołd u stóp Nauczyciela.

SN 8: 9

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.