niedziela, 14 października 2012

Dhamm'anvaye ńanam

 
Dhamm'anvaye ńanam jest wiedzą zależną od wnioskowania w oparciu o Dhammę, tj wiedzą o tym, że fundamentalna Natura Rzeczy jest niezmienna w czasie i może być wywnioskowana z pewnością (inaczej niż w racjonalnym wnioskowaniu) od teraźniejszości do przeszłości i przyszłości. Innymi słowy to generalizacja bez abstrakcji. Nanavira Thera

***


Przy pewnej okazji Zrealizowany mieszkał w mieście Mallanów zwanym Uruvelakappa. Wtedy Bhadraka kierownik podszedł do Zrealizowanego, złożył mu hołd, usiadł z boku i powiedział do niego: „Byłoby dobrze, czcigodny panie, gdyby Zrealizowany pouczył mnie o powstaniu i przemijaniu cierpienia”. „Gdybym kierowniku, pouczył cię o powstaniu i przemijaniu cierpienia w odniesieniu do przeszłości, mówiąc: 'Tak to było w przeszłości', niepokój i niepewność o to mogłaby powstać u ciebie. I gdybym pouczył cię o powstaniu i przemijaniu cierpienia w odniesieniu do przyszłości mówiąc: 'Tak to będzie w przyszłości', niepokój i niepewność o to mogłaby powstać u ciebie. Zamiast tego, kierowniku, podczas gdy siedzę tutaj i ty tu siedzisz, pouczę cię o powstawaniu i przemijaniu cierpienia. Słuchaj i bacznie uważaj na to co powiem”. „Tak, czcigodny panie”, odpowiedział Bhadraka kierownik.

Zrealizowany rzekł to: „Jak myślisz, kierowniku? Czy są tu ludzie w Uruvelakappa z powodu których żal, płacz, ból, smutek i rozpacz powstałyby u ciebie, gdyby byli skazani na śmierć, uwięzieni, ukarani czy krytykowani?” „Są tacy ludzie, czcigodny panie”. „Ale czy są tu ludzie w Uruvelakappa z powodu których, żal, płacz, ból, smutek i rozpacz nie powstałyby u ciebie, gdyby byli skazani na śmierć, uwięzieni, ukarani czy krytykowani?” „Są tacy ludzie, czcigodny panie”. „Co kierowniku jest przyczyną i powodem tego, że w relacji do pewnych ludzi w Uruvelakappa z ich powodu żal, płacz, ból, smutek i rozpacz powstałyby u ciebie, gdyby byli skazani na śmierć, uwięzieni, ukarani czy krytykowani, podczas gdy w odniesieniu do innych taki żal, płacz, ból, smutek i rozpacz nie powstałyby u ciebie, gdyby byli skazani na śmierć, uwięzieni, ukarani czy krytykowani?” „Ci ludzie w Uruvelakappa, czcigodny panie, w relacji do których żal, płacz, ból, smutek i rozpacz powstałyby u mnie, gdyby byli skazani na śmierć, uwięzieni, ukarani czy krytykowani – ci ludzie są tymi wobec których odczuwam pożądanie i przywiązanie. Ale ci ludzie w Uruvelakappa, czcigodny panie, w relacji do których żal, płacz, ból, smutek i rozpacz nie powstałyby u mnie, gdyby byli skazani na śmierć, uwięzieni, ukarani czy krytykowani – ci ludzie są tymi wobec których nie odczuwam pożądania i przywiązania”.

„Kierowniku, za pomocą tej zasady, która jest widziana, zrozumiana, bezpośrednio osiągnięta, przeniknięta, zastosuj metodę wobec przeszłości i przyszłości, w taki sposób: 'Jakiekolwiek cierpienie powstało w przeszłości, wszelkie ono powstało zakorzenione w pożądaniu, z pożądaniem jako swym źródłem, gdyż pożądanie jest korzeniem cierpienia. Jakiekolwiek cierpienie powstanie w przyszłości, wszelkie ono powstanie zakorzenione w pożądaniu, z pożądaniem jako swym źródłem, gdyż pożądanie jest korzeniem cierpienia'”.

„To cudowne, czcigodny panie! To wspaniałe, czcigodny panie! Jak dobrze zostało to przedstawione przez Zrealizowanego: 'Jakiekolwiek cierpienie powstaje, wszelkie ono jest zakorzenione w pożądaniu, ma pożądanie za swoje źródło; gdyż pożądanie jest korzeniem cierpienia'. Czcigodny panie, mam chłopca zwanego Ciravasi, mieszkającego z zewnętrznej rezydencji. Wstaję wcześnie rano i wysyłam człowieka, mówiąc: 'Idź, człowieku, i sprawdź jak się ma Ciravasi'. Aż do czasu gdy ten człowiek wróci, czcigodny panie, jestem niespokojny, myśląc: 'Mam nadzieję, że Ciravasi na nic nie zachorował!'”

„Jak myślisz, kierowniku? Gdyby Ciravasi był skazany na śmierć, uwięziony, ukarany czy krytykowany, czy żal, płacz, ból, smutek i rozpacz powstałyby u ciebie?” „Czcigodny panie, jeżeli Civarasi byłby skazany na śmierć, uwięziony, ukarany czy krytykowany, całe moje życie byłoby poruszone, jak zatem żal, płacz, ból, smutek i rozpacz miałyby nie powstać u mnie?” „W ten sposób również, kierowniku, może być zrozumiane: 'Jakiekolwiek cierpienie powstaje, wszelkie ono jest zakorzenione w pożądaniu, ma pożądanie za swoje źródło; gdyż pożądanie jest korzeniem cierpienia'. Jak myślisz, kierowniku? Przedtem, zanim zobaczyłeś matkę Civarasiego, czy usłyszałeś o niej, czy miałeś jakieś pożądanie, przywiązanie czy emocjonalne zaangażowanie wobec niej?” „Nie, czcigodny panie”. „Zatem, kierowniku, czy to z powodu widzenia jej czy usłyszenia o niej to pożądanie, przywiązanie, czy mentalne zaangażowanie powstało u ciebie?” „Tak, czcigodny panie”. „Jak myślisz, kierowniku? Gdyby matka Ciravasiego była skazana na śmierć, uwięziona, ukarana czy krytykowana, czy żal, płacz, ból, smutek i rozpacz powstałyby u ciebie?” „Czcigodny panie, jeżeli matka Civarasiego byłaby skazana na śmierć, uwięziona, ukarana czy krytykowana, całe moje życie byłoby poruszone, jak zatem żal, płacz, ból, smutek i rozpacz miałyby nie powstać u mnie?” „W ten sposób również, kierowniku, może być zrozumiane: 'Jakiekolwiek cierpienie powstaje, wszelkie ono jest zakorzenione w pożądaniu, ma pożądanie za swoje źródło; gdyż pożądanie jest korzeniem cierpienia'”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.