sobota, 13 października 2012

Cisza

 
Cisza stała się w naszym hałaśliwym świecie kosztownym dobrem. Wielu ludzi nie jest już w stanie znieść ciszy. Wo­kół nich ciągle jest jakaś paplanina, w mieszkaniu cały czas włączone radio, w samochodzie bębni głucho muzyka tech­no. Kiedy wyłączy się te wszystkie odgłosy, pojawia się cisza — dopiero wtedy człowiek może usłyszeć swój wewnętrzny głos. Najpierw są to odgłosy tak samo donośne jak hałas na zewnątrz — wypływają z głębi podświadomości jako lęki, życzenia, emocje i przymusy. Spoczywały w głębi i z powodu zewnętrznego hałasu były niesłyszalne. Dochodzą do gło­su dopiero w ciszy, wywołując niepokój, zwątpienie, niepew­ność. Trudno jest trwać w ciszy.

Wytrzymać ciszę

  Gdy pojawiają się takie emocje, wiele osób ich nie wytrzy­muje. Tęsknią oni za akustycznym hałasem, który trzymał ich problemy od nich z daleka — włączają znów radio, ska­czą po programach telewizyjnych i żyją coraz szybciej i co­raz głośniej.
  Inni wsłuchują się w głosy, które pojawiły się w ich wnę­trzu, próbują analizować swoje lęki, lecz to wnikanie w sie­bie rzadko przynosi sukces.

Milczenie i cisza

   Mądrzej jest nie zajmować się od razu emocjami. Należy zaakceptować te uczucia, lecz ich nie oceniać — nie nad­szedł jeszcze czas, aby nad nimi pracować i rozwiązywać problemy. W przypadku wielu osób pomocne okazuje się zapisywanie zauważonych emocji, aby o nich później nie zapomnieć. Takie postępowanie jest trudne, ale warto spró­bować. W ciszy mówi do ciebie ktoś, kto stoi za wszystkimi emocjami — chrześcijanie nazywają tę najwyższą instancję Bogiem. Człowiek może usłyszeć głos Boga także w innych sytuacjach życiowych, ale cisza jest stanem, w którym czło­wiek doświadcza Boga. Dlatego święty Benedykt poleca po­kochać milczenie, aby w ciszy zbliżyć się do Stwórcy. Oczy­wiście nie należy rezygnować, jeżeli nie nastąpi to od razu. Spotkanie z Bogiem i nawiązanie z Nim więzi jest często procesem trudnym i długotrwałym.

Ćwiczenie
Wejdź do pomieszczenia lub udaj się w miejsce, gdzie panuje cisza — pozwól jej oddziaływać na siebie. Przestań myśleć; cały zanurz się w ciszy.
  
Johannes Pausch, Gert Böhm, Żyć jak w niebie. Kurs duchowości nie tylko dla chrześcijan, inspirowany mądrością św. Benedykta. Tłumaczenie: Halina Podgórni, Wydawnictwo eSPe,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.