piątek, 1 sierpnia 2014

O zaletach złowrogich przepowiedni


Jeśli na dziedzińcu jakiejś kamienicy rośnie cedr libański starszy od piramid, ale przeszkadza w parkowaniu aut jedenastu adwokatom, dziewięciu kupcom, trzem dentystom, fotografowi i pediatrze, to ścina się go bez chwili wahania. Gdyby jednak istniała przepowiednia, że po ścięciu libańskiego cedru cała kamienica rozsypie się w gruzy, bo razem z drzewem zginie także bóstwo opiekuńcze tego miejsca, to respekt i strach wzięłyby górę i nikt do ścięcia drzewa nie ośmieliłby się przyłożyć ręki".


Guido Ceronetti, Drzewa bez Bogów
przełożył Stanisław Kasprzysiak
s. 25.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.