Horacy, charakteryzując prawego męża, powiedział, że pozostanie on niewzruszony, nawet gdyby walił się wokół niego świat. Sytuacja jest absurdalna, ale jej sens rzeczywisty. Nawet jeśli wokół nas wali się to, czym udawaliśmy, że jesteśmy, ponieważ z tym współistnieliśmy, powinniśmy pozostać niewzruszeni – nie dlatego, że jesteśmy prawi, tylko dlatego, że jesteśmy sobą, a nasze bycie sobą polega na zerwaniu wszystkich związków z tą walącą się zewnętrznością, nawet jeśli wali się ona na to, czym dla niej jesteśmy.
Pessoa, Księga niepokoju
tłumaczenie: Michał Lipszyc
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.