Wiele
różnych rodzajów wyjaśnień może dopomóc w wytłumaczeniu
określonego zdarzenia, doświadczenia lub problemu osobistego. Jeden
z nich polega na wnioskowaniu o przyczynach natury mentalistycznej
czy psychicznej (mentalistic
or psychic), takich
jak uczucia czy pragnienia. Rozpatrzmy następujące „wyjaśnienie”,
zaproponowane przez biochemika Myrona Tumblesona dla wytłumaczenia
nawyku upijania się u świń, którym dawano mieszaninę alkoholu i
soku pomarańczowego. Świnie te, zanim jeszcze zapoznały się z
alkoholem, ustanowiły w stadzie hierarchię (analogiczną do
„porządku dziobania” u kurcząt), która określała kolejność,
w jakiej układały się w pomieszczeniu - dominująca świnia zawsze
zajmowała najbardziej cenione miejsce w rogu, następnie kładły
się zwierzęta znajdujące się coraz niżej w hierarchii, kończąc
na „najniższej” świni, która zawsze musiała wystawiać
pośladki na świeże powietrze.
„Król
świń pił tak dużo, że stracił swoją pozycję w ciągu 24
godzin” podaje Tubleson. „Świnia numer 3 piła bardzo mało i
została królem świń”. Jednakże następnego ranka świnia,
która pierwotnie była numerem 1 przyszła do siebie i w ciągu 72
godzin wróciła na szczyt hierarchii. Tumbleson stwierdził, że
„nie upiła się ona już nigdy więcej”.
Po
tym doświadczeniu świnie wytworzyły takie formy picia, które były
najwyraźniej zdeterminowane ich uczuciami w stosunku do własnej
pozycji społecznej. „Największą pijaczką była świnia
zajmująca szóstą pozycję w hierarchii społecznej złożonej z
siedmiu świń” wyjaśnił Tumblesom, „najwyraźniej jest ona
sfrustrowana z powodu swej pozycji i ucieka w alkoholizm”.
Eksperyment ten przyniósł także dobrą wiadomość dla wiecznie
przegrywających: świnia zajmująca najniższą pozycję w zagrodzie najwyraźniej
nie czuła żadnej potrzeby, aby zalewać swe smutki. „Świnia
numer 7 wiedziała, że jest ostatnia”, powiedział badacz z
Missouri, „i zaakceptowała to”.
(„Newsweek”,
30 lipca 1973).
**
Innego rodzaju wyjaśnienia są formułowane w kategoriach zjawisk fizjologicznych zachodzących w mózgu, komórkach nerwowych, gruczołach i innych niezliczonych narządach organizmu. Wielu studentów wstępnego kursu psychologii jest przekonanych, że fizjologia jest kluczem do zrozumienia wszelkiego zachowania: że kiedy wiemy dostatecznie dużo o fizjologii i reakcjach biochemicznych, to nic więcej nie pozostaje do wyjaśnienia.
Lecz chociaż wyjaśnienia fizjologiczne mogą wytłumaczyć dane zachowanie, to jednak często pozostaje nierozstrzygnięte zagadnienie, w jaki sposób działa dany proces fizjologiczny i co go wywołuje.
Istnieją także zjawiska z zakresu zachowania, których zakres jest zbyt szeroki, aby można je było sensownie wyjaśnić na wysoce specyficznym poziomie fizjologii mózgu. Jeśli ktoś szuka wytłumaczenia, dlaczego wiceprezydent Stanów Zjednoczonych rzekomo brał łapówki, to nie zadowoli go wyjaśnienie, w jaki sposób mięśnie ręki kurczą się, aby uchwycić wsunięte w nią pieniądze. Wyjaśnienie musi być odpowiednie do poziomu postawionego pytania.
**
Innego rodzaju wyjaśnienia są formułowane w kategoriach zjawisk fizjologicznych zachodzących w mózgu, komórkach nerwowych, gruczołach i innych niezliczonych narządach organizmu. Wielu studentów wstępnego kursu psychologii jest przekonanych, że fizjologia jest kluczem do zrozumienia wszelkiego zachowania: że kiedy wiemy dostatecznie dużo o fizjologii i reakcjach biochemicznych, to nic więcej nie pozostaje do wyjaśnienia.
Lecz chociaż wyjaśnienia fizjologiczne mogą wytłumaczyć dane zachowanie, to jednak często pozostaje nierozstrzygnięte zagadnienie, w jaki sposób działa dany proces fizjologiczny i co go wywołuje.
Istnieją także zjawiska z zakresu zachowania, których zakres jest zbyt szeroki, aby można je było sensownie wyjaśnić na wysoce specyficznym poziomie fizjologii mózgu. Jeśli ktoś szuka wytłumaczenia, dlaczego wiceprezydent Stanów Zjednoczonych rzekomo brał łapówki, to nie zadowoli go wyjaśnienie, w jaki sposób mięśnie ręki kurczą się, aby uchwycić wsunięte w nią pieniądze. Wyjaśnienie musi być odpowiednie do poziomu postawionego pytania.
Philip
G. Zimbardo Psychologia i życie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.