czwartek, 7 lutego 2013

William Szekspir - Sonet LXVI



W śmierć jak w sen odejść pragnę, znużony tym wszystkim:
Tym, jak rzadko zasługę nagradza zapłata,
Jak miernota się stroi i raduje zyskiem,
Jak czystą ufność krzywdzi wiarołomstwo świata,

Znużony - odejść pragnę; lecz chęć w sobie dławię:
Jeśli umrę, sam na sam ze światem cię zostawię.

Jak hańba blask honoru rychło brudem maże,
Jak żądza na złą drogę dziewiczość sprowadza,
Jak zacność bezskutecznie odpiera potwarze,
Jak moc pospólną trwoni nieudolna władza,
Jak sztuce zatykają usta jej wrogowie,
Jak naukę w pacht biorą ignorantów stada,
Jak prostą prawdomówność głupotą się zowie,
Jak dobro złu na sługę najwyżej się nada.

Znużony - odejść pragnę; lecz chęć w sobie dławię:
Jeśli umrę, sam na sam ze światem cię zostawię.


przekład Stanisław Barańczak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.