Ilu nas w bólu - tylu w
nadziei,
Ilu nas płacze - tylu się
śmieje,
Ilu nas więdnie - tylu
rozkwita,
Ilu się żegna - tylu się
wita.
Ilu nas w ciszy - tylu w
kolędzie,
Ilu nas żyje - tylu nie
będzie.
Ilu nas mężnych - tylu
się trwoży,
Ilu się pyszni - tylu się
korzy,
Ilu się plami - tylu
oczyszcza,
Ilu się tworzy - tylu
wyniszcza.
Ilu nas w ciszy - tylu w
kolędzie,
Ilu nas żyje - tylu nie
będzie.
Ilu nas jadło - tylu
zgłodniało,
Ilu nas padło - tylu
powstało,
Ilu nas śniło - tylu
zbudzonych,
Ilu się wzbiło - tylu
strąconych.
Ilu nas w ciszy - tylu w
kolędzie,
Ilu nas żyje - tylu nie
będzie.
Ilu nas w cnocie - tylu w
podłości,
Ilu nas w blasku - tylu w
ciemności,
Ilu w przepychu - tylu w
łachmanach
I wszyscy przyszli powitać
Pana.
Każdy był kiedyś
dzieckiem w kołysce,
Zmiłuj się nad nami -
Jezu Chryste.
Ilu nas w ciszy - tylu w
kolędzie,
Ilu nas żyje - tylu nie
będzie.
Jacek Kaczmarski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.