Pojęcie
czystości serca (puritas cordis), mające korzenie w
tradycji biblijnej nie było dla Kasjana czymś nowym. Nie było
także innowacją wprowadzenie go w Przedmowie do Rozmowy 1 -
długa homilia o wyrzeczeniach w księdze 4 Reguł kończy
się tym tematem. Do czasów Kasjana „czystość serca"
stała się już uprzywilejowanym pojęciem, którego chrześcijańscy
i monastyczni pisarze używali na opisanie moralnej i duchowej
jedności Miało ono początek w Starym Testamencie i odnosiło się
do przestrzegania czystości rytualnej. Pojęcie to przeszło do
chrześcijańskich tekstów, aby skoncentrować się na unikaniu
złych myśli. Od czasów Platona „czystość" oznaczała
jasność zamiarów, wolność od rozproszeń czy niepotrzebnych
przeszkód, prostotę ciężko zdobytą w doświadczeniach,
zarówno dla przedchrześcijańskich, jak i chrześcijańskich
pisarzy. Jako owoc filozoficznej lub ascetycznej dyscypliny,
czystość nie była cnotą dla niewypróbowanych. Jak zauważyła
amerykańska autorka Flannery O'Connor: „Myślę, że zwrot
«naiwna czystość" jest wewnętrznie sprzeczny. Nie
sądzę, żeby czystość była skromną niewinnością, nie myślę,
że jest ona cechą dzieci i idiotów. Uważam, że jest to coś, co
przychodzi z doświadczeniem lub łaską, tak że nigdy nie może być
naiwne". Ona, podobnie do Kasjana i jego poprzedników,
widziała czystość nie jako dziewiczy stan, chroniący przed
zepsuciem, ale jako cnotę człowieka stającego się w pełni żywym,
mimo i dzięki ranom pozostawionym w sposób nieunikniony przez
życie.
Temat
czystości jest więc nawet bardziej wszechobecny w pismach
Kasjana niż czystość serca. Podczas gdy puritas cordis
jest niewątpliwie ulubionym przez Kasjana sposobem nazywania
doskonałości monastycznej, dodatki synonimicznych określeń,
takich jak czystość umysłu (puritas mentis) i czystość
duszy (puritas animae) oraz podobne w zamyśle - czystość
ciała czy czystość modlitwy, w czwórnasób pomnażają ogólną
liczbę takich zwrotów. Rozważę kilka z tych pochodnych zastosowań
puritas i purus w dyskusji o czystości i nieustannej
modlitwie w rozdziałach 4-6.
Ewagriusz
określił, że celem „praktycznego życia" ma być
„oczyszczony umysł". Idąc za chrześcijańską tradycją
platońską, odczytywał „serce" jako biblijny ekwiwalent
„umysłu" (gr. nous, łac, mens), rozumiany
jako nadrzędna i integrująca funkcja duszy. Rozumienie przez
Kasjana puritas cordis jako „wyciszenia" czy
„stałości" serca wskazuje na inny element Ewagriańskiego
modelu życia monastycznego - kontrowersyjną doktrynę
apatheia, „beznamiętności", którą Ewagriusz
odziedziczył po stoikach i Klemensie z Aleksandrii i
przeinterpretował na użytek swej duchowej teologii.
Staranne
unikanie przez Kasjana słowa apatheia -mimo zapożyczania
innych terminów od Ewagriusza -oznacza więcej niż ostrożność
dotyczącą kontrowersyjnych aspektów teologii jego mistrza.
Termin apatheia używany przez Ewagriusza łatwo było
źle zrozumieć. Na przykład Św. Hieronim wyjaśniał apatheia
jako bezgrzeszność i potępił czelność takich twierdzeń.
Kasjan, wybierając „czystość serca" uniknął niezręczności
dzięki technicznej i filozoficznej oczywistości terminu.
Biblijną
podstawą doktryny czystości serca jest dla Kasjana zdanie
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać
będą (Mt 5,8). Kojarząc czystość serca z oglądaniem
Boga, błogosławieństwo łączy „zadanie" i „cel".
Jednocześnie fakt, że Kasjan rzadko cytuje ten konkretny tekst16,
przypomina nam, że jego pojmowanie czystości serca nie opiera się
jedynie na jednym tekście biblijnym, ale zakorzenione jest w
bogatej biblijnej i pobiblijnej tradycji.
W
Rozmowie 1 cytuje błogosławieństwo tylko w zdaniu
podsumowującym, zgodnie z wersją łacińską, która używa
mundus („czysty") zamiast purus (Rozm, 1.10.5).
Bogate wczesnochrześcijańskie nauczanie o czystości serca może
wyjaśnić, dlaczego Kasjan używa zwrotu puritas cordis a
nie munditia cordis, który byłby bliższy tekstowi
łacińskiemu Ewangelii św. Mateusza (5,8). Puritas Kasjana
może być widziana jako próba oddania greckiego katharotes,
którego od czasu Platona używano na określenie fizycznej,
moralnej i duchowej czystości. Kasjan ewidentnie uważał,
że puritas pochodna od przymiotnika purus lepiej
oddaje to złożone znaczenie niż mundus i munditia. Grecki
oryginał błogosławieństwa natychmiast potwierdza tę
tradycję, ponieważ używa słowa katharos. To, że Kasjan
rzadko cytuje Św. Mateusza 5,8, można przypisać, przynajmniej
częściowo niedoskonałości jego popularnego łacińskiego
tłumaczenia.
Miejsce
czystości serca w teologii monastycznej Kasjana
Kasjan
był na pewno na tyle mądry, że raczej wolał wybrać biblijne
zawiłości terminu „czystość" serca, niż ryzykować
niewłaściwe zrozumienie pojęcia apatheia używanego przez
Ewagriusza, ale pozostało mu zadanie wytłumaczenia, co czystość
serca oznacza w kontekście monastycznym. Mimo nieco innego języka
Kasjan jest wierny nauczaniu Ewagriusza o tym, że apatheia w
sensie czystości serca jest jednocześnie celem i środkiem
prowadzącym do czegoś większego. Czasami Kasjan kładzie nacisk na
to, że czystość serca jest celem sama w sobie, a kiedy
indziej podkreśla wagę doświadczeń, które dzięki niej są
możliwe: miłości, kontemplacji, poznania duchowego,
nieustannej modlitwy, czystości, jedności z Bogiem, szczęścia
niebieskiego. I znów podobnie jak Ewagriusz, Kasjan myśli o
czystości serca jako o czymś dynamicznym, posiadającym stopnie do
osiągnięcia. Pisze o doskonałej, nieustannej czy
wysublimowanej czystości serca, uznaje możliwość
zmniejszenia lub utraty czystości serca, a jej miarą według
niego jest zdolność do kontemplacji, którą ona umożliwia, oraz
potencjalne przeszkody, które ją niszczą. Nie definiuje różnych
stopni czystości serca tak dokładnie, jak Ewagriusz zrobił to w
przypadku apatheia. Jak pokażę to później w stosunku
do rodzajów kontemplacji, Kasjan ma tendencję do upraszczania
schematów Ewagriusza i unika jego wysoce technicznego słownictwa.
Za:
Columba Stewart OSB, Kasjan Mnich, Kraków - Tyniec 2004,
[źródła monastyczne t. 34, (opracowania, t. 6), przekład Teresa
Lubowiecka
Związane z tematem:
Nocne zmazy
Żądza jest chorobą duszy
Pragnienie odciąga umysł od boskiego postrzegania
Związane z tematem:
Nocne zmazy
Żądza jest chorobą duszy
Pragnienie odciąga umysł od boskiego postrzegania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.