środa, 11 stycznia 2023

Memento

 Wymyśliliśmy wyścigi samochodów i wyścigi kangurów, 

Wymyśliliśmy loterie, karty, ranione ambicje i chaosy uczuć, 

Wymyśliliśmy radość z nieudanych wierszy przyjaciela, 

Wymyśliliśmy smutek z kurzych łapek przy ukochanych oczach, 

Wymyśliliśmy gapiów przy małym nosorożcu urodzonym w ogrodzie zoologicznym, 

Wymyśliliśmy pokazy nagich dziewcząt o nogach długich jak mila, 

Wymyśliliśmy aferę Dreyfusa i aferę kanału panamskiego, 

Wymyśliliśmy tyle namiętności, że nie ma w nas nic, prócz terroru życia, 

Wymyśliliśmy systemy filozoficzne, zwycięstwa ich i bankructwa, 

Wymyśliliśmy wojny i pomniki generałów i pacyfistów, 

Wymyśliliśmy brak czasu, aby nie zostawać ze sobą samym, 

Wymyśliliśmy asekuracje od wypadków i błyskawiczne ambulanse, 

Wymyśliliśmy szpitale z chłodzonem powietrzem, chloroform i eter, 

Wymyśliliśmy wszystko, by umniejszyć cierpienia, 

Wymyśliliśmy wszystko, by zapomnieć o śmierci.


I zapomnieliśmy.

I cieszymy się z utraty pamięci

I śmiejemy się z ludzi, którzy nie wymyślili nic

Ale wierzą w inny początek i koniec

I klękają utrudzeni

I twarz kryją w dłonie

I wiedzą co mówią, 

Gdy szepcą przed nocą:

Odpuść nam nasze winy.


Kazimierz Wierzyński 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.