„Fortelu tyranów, polegającego na ogłupieniu poddanych, nikt nie
zastosował lepiej niż Cyrus wobec Lidyjczyków po tym, jak opanował ich
stolicę i uwięził bogatego króla Krezusa. Doniesiono mu o buncie
mieszkańców Sardes. Wkrótce wymusił na nich posłuszeństwo. Nie chcąc
jednak niszczyć tak pięknego miasta ani trzymać tam armii służącej jego
ujarzmieniu, użył wybornego podstępu, by zapewnić sobie nad nim
panowanie. Zbudował burdele, knajpy, przybytki hazardu i nakazał
obywatelom, by z nich korzystali. Ułożył się tak dobrze z tym
garnizonem, że nie musiał już wyciągać miecza przeciw Licyjczykom.
Nieszczęśnicy ci tak rozmiłowali się we wszelkiego rodzaju zabawach, że
od miana ich nacji Latynowie utworzyli słowo Ludi, pochodzące od Lydi,
którym określali to, co dziś nazywamy rozrywką”.
E. de La Boétie, Rozprawa o dobrowolnej niewoli. Tłum.
Krzysztof Matuszewski. s. 29.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.