Jakież to dla pisarza niezwykle
niezwykłe uczucie – zostać zapomnianym. Być pogrobowcem
już za życia, nigdzie nie widzieć swego nazwiska. Albowiem wszelka
literatura jest kwestią nazwiska i niczego więcej. Mieć
nazwisko – ten zwrot wiele mówi. Właśnie! Nie mieć już
nazwiska (jeżeli w ogóle kiedykolwiek się je miało) jest chyba
lepiej niż je mieć. To cena wolności. Wolności a ponadto
wyzwolenia. Nazwisko – oto co po kimś zostaje, nic więcej.
Zdumiewające, że można tak harować i męczyć się dla czegoś
tak znikomego.
Cioran, Zeszyty
tłumaczenie: Ireneusz Kania
s. 514
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.