Sen to tylko — niech
dogodzi!
Ale potem złe przychodzi,
Obudzenia przyjdzie chwila
(Na sprzeczności się
wysila
Rozum mój). Dla snu, co
minie,
Snu rozkoszy albo chwały,
Któż da czas zbudzenia
cały,
Wieczność, co bez końca
płynie?
Kto ma ognie za bezpieczne,
Co popiołem go zaprószą?
Więc szukajmy to, co
wieczne,
Nieśmiertelną naszą
duszą:
Chwały, co nie ginie
marnie,
Szczęścia, co czci nie
zagarnie
Z blasku królewskiej
korony.
Calderon
(z Życie Snem)
Tłumaczenie: Józef Szujski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.