-->
Jak często zdarza się cud
słońca!
Pospieszna gloria
i apoteoza
świata.
Jak gdyby
brud cały i zgroza
krwotoki wojen
przekleństwa i
wrzask
ucichły
zmyte przed królewskim
wjazdem
szczęścionośnego słonecznego blasku.
A może to
jest wiecznie ponawiany znak
że za rozpaczą
śmierciami i
grozą
jest coś jak słońca spoza chmur eksplozja
milcząca
świętość wylana na świat.
Joanna Pollakówna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.