Zmęczony i znudzony tym światem, Diabeł nie zwraca już nań uwagi:
czy człowiek żyje w nim lub umiera bez duszy, nie obchodzi go nic a nic;
czy obraca się w piekło samego siebie, czy manicheizuje się w dobrego lub złego;
czy wierzy lub nie w żywego Boga albo w Boga martwego jak strach na wróble;
czy czuje lub nie w pulsowaniu swej krwi ból swej przeszłości;
czy człowiek, wreszcie, aby się odczłowieczyć śni, że jest ludzki, zbyt ludzki;
cała straszna pustka otchłani jego rozumu, tego, w którym się pogrzebał, nie obchodzi już nic a nic, nic a nic, nic a nic, nawet samego Diabła.
tłumaczenie Herling-Grudziński
***
Wiersz już raczej nie aktualny, o ile był takim kiedykolwiek. Obecnie jak na dłoni widać zainteresowanie Diabła światem. Za czasem pewnego względnego materialnego dobrobytu, jaki Zachód doświadczał być może też stoi Diabeł. "Nikogo nie oszukujemy, diabeł rzeczywiście potrafi zapewnić obiecywane dobra materialne." Nicolas Gomez Davila
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.