- Wolność pojawia się wraz z
wyrzeczeniem. Wszelka posiadłość to zniewolenie.
- Czynisz te
wszystkie nadzwyczajne stwierdzenia o sobie! Co sprawia, że mówisz
takie rzeczy? Co masz na myśli, że jesteś poza przestrzenią i
czasem?
NM: Zadajesz
pytania i odpowiedzi przychodzą. Obserwuję siebie, obserwuję
odpowiedzi i nie widzę sprzeczności. Jest dla mnie jasne, że to co
ci mówię jest prawdą. To wszystko jest bardzo proste. Tylko musisz
mi zaufać, że jestem całkiem poważny w tym co mówię. Jak już
ci powiedziałem, mój Guru pokazał mi moją prawdziwą naturę –
i prawdziwą naturę świata. Stałem się wolny od wszelkiego
pożądania i lęku. Nie starałem się być wolnym – odnalazłem
się wolnym – niespodziewanie, bez najmniejszego wysiłku. Ta
wolność od pragnienia i lęku pozostaje odtąd ze mną.
-NM: Twój prawdziwy dom jest w
nicości, w pustce wolnej od wszelkiej zawartości.
- Pustka i nicość – jak
przerażające!
- NM: Spotykasz się z nimi radośnie
idąc spać!
Nie wiedzą, że skończone jest ceną
za nieskończoność, tak jak śmierć jest ceną nieśmiertelności.
Duchowa dojrzałość polega na gotowości porzucenia wszystkiego.
Nie ma nic co mogłoby bardziej pomóc
światu niż doprowadzenie przez ciebie ignorancji do końca.
Gdzie jest osoba, możesz coś o niej
powiedzieć, ale kiedy nie ma samo-identyfikacji z poszczególnym,
cóż może być powiedziane?
Nigdy nie byłeś ani nigdy nie
będziesz osobą. Odmów uznania siebie za takiego. Ale tak długo
jak nie poddajesz w wątpliwość swego bycia Mr Takim-a-takim, jest
mała nadzieja. Kiedy odmawiasz otworzenia oczu, co może być ci
pokazane?
Kiedy jesteś w kimś zakochany,
nadajesz temu realność – wyobrażasz sobie swoją miłość jako
wszechpotężną i wieczną. Kiedy dochodzi do końca, mówisz:
„Myślałem, że to było rzeczywiste, jednak nie było”.
Przemijalność jest najlepszym dowodem nierzeczywistości. Co jest
ograniczone w czasie i przestrzeni i odnosi się tylko do jednej
osoby, nie jest rzeczywiste. Realne jest dla wszystkich i na zawsze.
Nie jestem nigdzie do znalezienia! Nie
jestem rzeczą mającą miejsce między innymi rzeczami.
Potrzebujesz wstrzymania, uwolnienia,
odseparowania. To w co wierzysz, że tego potrzebujesz, nie jest tym
czego potrzebujesz. Twe rzeczywiste potrzeby znam ja, nie ty.
Potrzebujesz powrotu do stanu w którym ja jestem, twojego
naturalnego stanu. Wszystko inne o czym mógłbyś pomyśleć jest
iluzją i przeszkodą.
Kłębowisko wspomnień i nadziei zwane
„ja” wyobraża siebie jako istniejące na zawsze i tworzy czas
dla akomodacji swej fałszywej wieczności. Ja nie potrzebuję
przeszłości ani przyszłości by być. Wszelkie doświadczenie
zrodzone jest z wyobraźni. Nie wyobrażam sobie nic, zatem nie
przytrafiają mi się narodziny i śmierć. Tylko ci co myślą o
sobie jako o zrodzonych, mogą myśleć o swoich odrodzinach.
Oskarżasz mnie o bycie urodzonym – bronię się: jestem niewinny!
- Jesteś świadomy wieczności, zatem
nie troszczysz się o przetrwanie.
NM: -Jest na odwrót. Wolność od
wszelkiego pragnienia by trwać jest wiecznością. Wszelkie
przywiązanie oznacza strach, gdyż wszystkie rzeczy są nietrwałe.
I strach czyni cię niewolnikiem.
Bez spokojnych ludzi jak możesz
osiągnąć spokój na świecie?
To z czego zrezygnowałeś, nie ma
teraz znaczenia. Z czego nie zrezygnowałeś? Odkryj to i zrezygnuj.
Dostrzeż, że nie jesteś tym za kogo
się bierzesz. Walcz ze wszystkich swoich sił z ideą, że podlegasz
nazwaniu i opisowi. Nie podlegasz. Odmów myślenia o sobie w
terminach tego czy tamtego. Nie ma innej drogi od bólu, który
stworzyłeś sam dla siebie przez ślepą akceptację bez dociekania.
Cierpienie jest wezwaniem do dociekań, wszelki ból wymaga badania.
Nie bądź leniwy w myśleniu.
Tak jak obłok zasłania słońce bez
żadnego nań wpływu, tak też założenie przesłania rzeczywistość
nie niszcząc jej. (…) Wszelka separacja, wszelki rodzaj
wyobcowania i alienacji jest fałszywa.
Rzeczywistość nie jest wydarzeniem i
nie dzieje się. Cokolwiek się dzieje, cokolwiek przychodzi i
odchodzi, nie jest rzeczywistością. Postrzeż wydarzenie jako tylko
wydarzenie, nietrwałe jako nietrwałe, doświadczenie jako zaledwie
doświadczenie i zrobiłeś wszystko co można. Wtedy jesteś otwarty
na rzeczywistość, już dłużej nie uzbrojony przeciwko niej, tak
jak byłeś gdy nadawałeś rzeczywistość wydarzeniom i
doświadczeniom. Ale jak tylko jest tu jakieś upodobanie i niechęć,
postawiłeś przesłonę.
Ci co czynią plany odrodzą się by je
realizować.
Różnica jest w tym czego nie
doświadczam. Nie doświadczam strachu czy chciwości, nienawiści
czy gniewu. Nie proszę o nic, nie odrzucam niczego, nic nie
zachowuję.
Wolność robienia tego na co ma się
ochotę jest w rzeczywistości zniewoleniem, podczas gdy bycie wolnym
by robić co się musi, co jest właściwe, jest wolnością.
Być niczym, nie mieć niczego, nie
zatrzymywać nic dla siebie jest największym podarunkiem, najwyższą
szczodrością.
NM: - Wszystko co zakłada kontynuację,
sekwencję, przejście z jednego stanu do drugiego nie może być
rzeczywiste. Nie ma progresu w rzeczywistości, jest ona ostateczna,
doskonała, nierelatywna.
- Jak mogę do tego doprowadzić?
NM: - Nic nie możesz zrobić by do
tego doprowadzić; ale możesz uniknąć tworzenia przeszkód.
Obserwuj swój umysł, jak dochodzi do istnienia, jak pracuje.
Nie obawiam się, ponieważ nie jestem
niczym co mogłoby doświadczać strachu i być w niebezpieczeństwie.
Nie mam imienia i formy. To przywiązanie do imienia i formy rodzi
strach. Jestem nieprzywiązany. Jestem niczym i nic nie obawia się
niczego. Przeciwnie, wszystko obawia się Niczego, gdyż kiedy rzecz
dotyka Niczego, staje się niczym.
Człowiek który porusza się z ziemią
z konieczności będzie doświadczał dni i nocy. Ten kto pozostaje
ze słońcem, nie pozna ciemności. Mój świat nie jest waszym. Tak
jak to widzę, wy wszyscy jesteście na scenie odgrywając role. Nie
ma rzeczywistości w waszym przychodzeniu i odchodzeniu. A wasze
problemy są tak nierzeczywiste!
- Kto poznaje milczenie?
NM: - Milczenie zna siebie samo. To
milczenie milczącego umysłu, milczących namiętności i pragnień.
Wolność od pragnienia jest najwyższą
błogością.
Człowiek ślepy od urodzenia nie wie
co oznacza ciemność.
- Co jest wieczne?
NM: To co nie zmienia się z czasem.
Nie możesz uwiecznić nietrwałej rzeczy – tylko niezmienne jest
wieczne.
Do Michała, który w swoim liście
wspominał o Cioranie i Nisargadattcie Maharaju. Wysłałem ci
odpowiedź, ale twoja skrzynka nie przyjmuje moich listów.
Pozdrawiam