Droga
Upasiko,
Twój
argument, tak jak go rozumiem zakłada, że anāgāmī jest
skłonny do phassa, i stąd konkludujesz, że skoro wszelkie
phassa jest sa-āsava sa-upādāna, zatem anāgāmī
ma upādāna.. Zrobię co w mojej mocy tak jak prosisz i obalę
tą ideę.
1.
Wpierw zajmę się twoim drugim pytaniem. „Czy jest phassa
poza byciem sa-āsava sa-upādāna?” Odpowiedź: nie, nie
ma.
2.
„Czy anāgāmī jest skłonny do phassa czy nie?”
Jest oczywiste, że twój argument zależy od potwierdzającej
odpowiedzi na to pytanie, a to, z kolei, zależy od absurdalności
negatywnej odpowiedzi – tj, że anāgāmī nie jest skłonny
do phassa, co prawdziwie może być powiedziane tylko o
arahacie. Z tego wynika, że twój argument zależy od
założenia, że pytanie jest z tych na które można odpowiedzieć
kategorycznie – jeżeli odpowiedź „nie” jest absurdem, to
odpowiedź „tak” musi być poprawna.
W
Angutara (III, 67: i,197; IV,42: ii,46) Budda mówi o czterech
rodzajach pytań: tych, które mogą być odpowiedziane
kategorycznie, tych które wymagają rozróżniającej odpowiedzi,
tych które wymagają kontr-pytania, i tych które muszą być
odłożone. Prawdopodobnie pytanie „Czy anāgāmī jest
skłonny do phassa czy nie?” nie może być dopowiedziane
kategorycznie i jest jednym z tych, które trzeba odłożyć.
Wiemy,
że puthujjana jest skłonny do phassa, i że arahat
nie. Ale twoje pytanie jest o anāgāmī , który nie jest ani
puthujjaną ani arahatem. Jest całkiem prawdziwym, że
jeżeli zaneguję to, że anāgāmī jest skłonny do phassa,
pomylę go z arahatem; ale nie mniej prawdziwym jest, że
jeżeli zezwolę, na to, że jest on skłonny do phassa, zbłądzę w
odróżnieniu go od phutujjany. W taki sposób pytanie nie
może zostać odpowiedziane.
Na
to można przedstawić obiekcję, że skoro zarówno puthujjana
i anagami są skłonni do odrodzin, że skoro żaden z nich
nie osiągnął celu i nie stał się arahatem, to w tym
odniesieniu przynajmniej, są nierozróżnialni, i w konsekwencji
tego, na pytanie jednak można odpowiedzieć potwierdzająco. Trzeba
jednak zauważyć, że teraz już dłużej nie debatujemy nad tym czy
anāgāmī jest skłonny do phassa, ale czy można czy
też nie, odpowiedzieć na pytanie: „Czy anāgāmī jest
skłonny do phassa?” A czy zdecydujemy się na to, że
pytanie nadaje się do odpowiedzi czy też nie, będzie zależało od
tego czy uważamy formułę paticcasamuppady jako Uniwersalne
Prawo (co będzie obejmowało sekha) czy jako środek
pedagogiczny (traktujący sekha jako bez znaczenia). W ten
sposób ustanowiliśmy, że twój argument, w żaden sposób nie
podważa mojego poglądu na paticcasamuppadę; w najlepszym
razie reprezentuje rywalizujący punkt widzenia; i możemy swobodnie
wybrać pomiędzy nimi.
3.
Czy możemy pójść dalej i wykazać, że punkt widzenia
paticcasamuppady jako "Uniwersalnego Prawa”, z jego
pozytywnym stwierdzeniem, że anāgāmī ma upādāna,
może być niegodny z Suttami? Rozważ ten fragment: Evam eva
kho...pahīyetha; api ca te evam assa, Dīgharattam vata bho aham
iminā cittena nikato vañcito paladdho; aham hi rūpam yeva
upādiyamāno upādiyim...* Wiemy (M 44: i,299), ,że yo
pañcas'upādānakkhandhesu chandarāgo jest upādāna; i
cakkhuppāda jest powstaniem dhammaccakkhu u
sotapanny: yam kiñci samudayadhammam sabbam tam
nirodhadhammanti**. Jeżeli, zatem, zaadoptujemy punkt widzenia
„Uniwersalnego Prawa” i będziemy naciskać na pytanie: „Czy
anāgāmī ma upādāna?”, spotkamy się z
odpowiedzią, że upādāna (włączając przypuszczalnie
kām'upādāna) jest odłożone nawet przez sotāpannę;
i z tego dochodzimy do niewygodnej konkluzji, że sotāpanna
jest arahatem. Jeżeli, z drugiej strony, zaadoptujemy punkt
widzenia „środka pedagogicznego”, będziemy uważali
pytanie „Czy sotāpanna, czy anāgāmī ma upādāna?”
jako thapaniya, i powstrzymamy się od jego zadawania; i w ten
sposób te kłopoty nie powstają. Kiedy puthujjana uzyskuje
dhammacakkhu, wtedy przestaje być puthujjaną i (z
czasem) staje się arahatem.
4.
Czy sammāditthi uważać za ditthupādāna? Jeżeli
przeprowadzona dyskusja jest zaakceptowana, to pytanie nie powstaje;
gdyż już dłużej nie jesteśmy zmuszani do odpowiedzi, czy
ditthisampanna (sotāpanna) czy anāgāmī posiada
upādāna. Jeżeli nie, następujące uwagi mogą mieć
znaczenie.
Chociaż
nie znam żadnej Sutty gdzie ditthupādāna jest omawiana
detalicznie, odniesienie do M 11: i,66 pokazuje, że podczas gdy
samanabrāhmanā inni niż Budda mogą być zdolni do
nauczania pariññā pierwszych trzech upādāna, to
tylko Budda może nauczać pariññā attavādupādāny.
Ale jeżeli ditthupādāna włącza sammāditthi wtedy
jest poza możliwością zewnętrznych samanabrāhmanā
nauczać pariññā ditthupādāna, gdyż sammāditthi
jest do znalezienia tylko w Nauczaniu Buddy. Z tego można
wywnioskować, że sammāditthi nie jest rozpoznawane jako
ditthiupadana.
5.
Saupādisesā. Majjhima 10: i,63 i inne Sutty mówią sati
vā upādisese anāgāmitā. To, oczywiście, odnosi się do
anāgāmī . Ale Itivuttaka 44: 38 mówi o saupādisesā
nibbānadhātu i anupādisesā nibbānadhātu. Jest
wystarczająco jasnym, że upādisesā nie może odnosić się
do tej samej rzeczy w tych dwóch różnych kontekstach; gdyż w
pierwszym upādisesā anāgāmīna jest tym co odróżnia
go od arahata (tj pewna nieczystość) i w drugim upādisesā
jest tym co odróżnia „żyjącego” arahata od „martwego”
arahata. (N.B. Jest ściśle mówiąc, nie mniej niepoprawnym
stosować słowo „życie” do arahata niż słowo
„śmierć”.) Prawdopodobnie jest kuszącym szukać pewnego
znaczącego połączenia pomiędzy słowem upādisesā i
słowem upādāna, i tak próbować wyjaśnić te konteksty w
terminach upādāna (możliwe, że również w odniesieniu do
fraz catunnam mahābhūtānam upādāya rūpam i
tanhupādinna kāye z <M 28: i,185>); ale jak wskazał mi
czcigodny Nanamoli Thera, te słowa saupādisesā i
anupādisesā pojawiają się w M 105: ii, 257 &
259, gdzie mogą znaczyć nie więcej jak „z czymś pozostałym”
i „bez czegoś pozostałego” czy „z/bez pozostałości”. To
wydaje się wskazywać, że nie jesteśmy uprawnieni do dedukowania z
sati vā upādisese anāgāmitā, że anāgāmī jest
sa-upādāna – wszystko co to oznacza to to, że anāgāmī
ciągle ma coś (tj. pewną infekcję) pozostałą, której nie
ma arahat.
*I
tak Magandiya, gdybym pouczył cię w Dhammie „To jest to dobre
zdrowie, to jest to wygaszenie” poznałbyś dobre zdrowie,
poznałbyś to wygaszenie, z powstaniem oka, że w pięciu agregatach
utrzymywania, co jest chęcią i pożądaniem byłoby wyeliminowane
przez ciebie, co więcej, ukazałoby ci się: „Przez długi czas,
rzeczywiście byłem oszukiwany, zwodzony i defraudowany przez ten
umysł (czy serce-citta). Utrzymywałem tylko materię,
utrzymywałem tylko uczucie, utrzymywałem tylko percepcję,
utrzymywałem tylko determinacje, utrzymywałem tylko świadomość".
(Majjhima viii,5 <M.i,511>)
**Cokolwiek
jest podmiotem powstania jest podmiotem wstrzymania.
(List
Nanaviry Thery do siostry Vajiry)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.