poniedziałek, 19 marca 2012

Ratthapala


Aby zostać mnichem, potrzebna jest zgoda rodziców. Jest to związane z tym, że co prawda 2500 lat temu w Indiach byli złodzieje, ale nie byli oni jeszcze na tyle bezczelni by wymyślić ZUS. I najpopularniejszym sposobem zapewnienia sobie bezpiecznej starości były dzieci. Godząc się na odejście w bezdomność swojego dziecka, rodzice rezygnowali z tego zabezpieczenia. Oczywiście nie jest to jedyny powód dla którego niektórzy rodzice nie chcieli udzielić takiej zgody. Jakikolwiek byłby to powód, powstaje pytanie, co może w takim przypadku zrobić kandydat na mnicha? Skuteczną metodę wymyślił Ratthapala:

Wkrótce po tym jak odeszli, szlachetnie urodzony Ratthapala udał się do Zrealizowanego i po złożeniu mu hołdu, usiadł z boku i rzekł do Zrealizowanego: „Czcigodny panie, tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Zrealizowanego, nie jest łatwo żyjąc w domu wieść święte życie, całkowicie doskonałe i czyste jak wypolerowana muszla. Chcę zgolić moje włosy i brodę i odejść z domowego życia w bezdomność pod wodzą Zrealizowanego, chcę otrzymać pełne przyjęcie”. „Czy twoi rodzice pozwolili ci byś odszedł z domowego życia w bezdomność?” „Nie, czcigodny panie, nie mam pozwolenia swoich rodziców”. „Ratthapala, Tathagatowie nie udzielają odejścia w bezdomność nikomu kto nie ma zgody rodziców”. „Czcigodny panie, postaram się o zgodę moich rodziców na odejście z domowego życia w bezdomność”.

Wtedy szlachetnie uradzony Ratthapala wstał ze swego miejsca i po złożeniu hołdu Zrealizowanemu, odszedł trzymając go po swej prawej stronie. Poszedł do swoich rodziców i powiedział im: „Matko i ojcze, tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Zrealizowanego, nie jest łatwo żyjąc w domu wieść święte życie, całkowicie doskonałe i czyste jak wypolerowana muszla. Chcę zgolić moje włosy i brodę i odejść z domowego życia w bezdomność. Dajcie mi pozwolenie na odejście z domowego życia w bezdomność”. Kiedy to zostało powiedziane, jego rodzice odpowiedzieli: „Drogi Ratthapala, jesteś naszym jedynym synem, drogim i ukochanym, zostałeś wychowany w komforcie, dorastałeś w komforcie; nie wiesz nic o cierpieniu, drogi Ratthapala. Nawet w przypadku twojej śmierci stracilibyśmy cię nie chcąc tego, zatem jak moglibyśmy dać ci zgodę na odejście w bezdomność, gdy jeszcze żyjesz”. Drugi raz ... Trzeci raz szlachetnie urodzony Ratthapalla powiedział rodzicom: „Matko i ojcze, tak jak tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Zrealizowanego, nie jest łatwo żyjąc w domu wieść święte życie, całkowicie doskonałe i czyste jak wypolerowana muszla. Chcę zgolić moje włosy i brodę i odejść z domowego życia w bezdomność. Dajcie mi pozwolenie na odejście z domowego życia w bezdomność”. Trzeci raz jego rodzice odpowiedzieli: „Drogi Ratthapala, jesteś naszym jedynym synem, drogim i ukochanym, zostałeś wychowany w komforcie, dorastałeś w komforcie; nie wiesz nic o cierpieniu, drogi Ratthapala. Nawet w przypadku twojej śmierci stracilibyśmy cię nie chcąc tego, zatem jak moglibyśmy dać ci zgodę na odejście w bezdomność, gdy jeszcze żyjesz”. Wtedy, nie uzyskawszy zgody swych rodziców na odejście z domowego życia w bezdomność, szlachetnie urodzony Ratthapala, położył się tam na gołej podłodze mówiąc: „Dokładnie tutaj albo umrę albo uzyskam odejście w bezdomność”.

Wtedy rodzice szlachetnie urodzonego Ratthapali powiedzieli mu: „Drogi Ratthapala, jesteś naszym jedynym synem, drogim i ukochanym, zostałeś wychowany w komforcie, dorastałeś w komforcie; nie wiesz nic o cierpieniu, drogi Ratthapala. Wstań drogi Ratthapala, jedz, pij i zabawiaj się. Jedząc, pijąc i zabawiając się, możesz być szczęśliwy ciesząc się zmysłowymi przyjemnościami i czyniąc zasługi. Nawet w przypadku twojej śmierci stracilibyśmy cię nie chcąc tego, zatem jak moglibyśmy dać ci zgodę na odejście w bezdomność, gdy jeszcze żyjesz”. Kiedy to zostało powiedziane, szlachetnie urodzony Ratthapala milczał. Drugi raz ... Trzeci raz jego rodzice powiedzieli mu: „Drogi Ratthapala, jesteś naszym jedynym synem, drogim i ukochanym, zostałeś wychowany w komforcie, dorastałeś w komforcie; nie wiesz nic o cierpieniu, drogi Ratthapala. Wstań drogi Ratthapala, jedz, pij i zabawiaj się. Jedząc, pijąc i zabawiając się, możesz być szczęśliwy ciesząc się zmysłowymi przyjemnościami i czyniąc zasługi. Nawet w przypadku twojej śmierci stracilibyśmy cię nie chcąc tego, zatem jak moglibyśmy dać ci zgodę na odejście w bezdomność, gdy jeszcze żyjesz”. Za trzecim razem szlachetnie urodzony Ratthapala milczał.

Wtedy rodzice szlachetnie urodzonego Ratthapala udali się do jego przyjaciół i powiedzieli im: „Drodzy, szlachetnie urodzony Ratthapala położył się na podłodze i powiedział: 'Dokładnie tutaj albo umrę albo uzyskam odejście w bezdomność'. Chodźcie drodzy, idźcie do szlachetnie urodzonego Ratthapala i powiedzcie mu: 'Przyjacielu, jesteś jedynym synem twoich rodziców, zostałeś wychowany w komforcie, dorastałeś w komforcie; nie wiesz nic o cierpieniu, drogi Rattapala. Wstań drogi Ratthapala, jedz, pij i zabawiaj się. Jedząc, pijąc i zabawiając się, możesz być szczęśliwy ciesząc się zmysłowymi przyjemnościami i czyniąc zasługi. Twoi rodzice nie pozwolą ci odejść z domowego życia w bezdomność. Nawet w przypadku twojej śmierci straciliby cię nie chcąc tego, zatem jak mogliby dać ci zgodę na odejście w bezdomność, gdy jeszcze żyjesz'”.

Wtedy przyjaciele szlachetnego Ratthapali poszli do niego i powiedzieli: „Przyjacielu, jesteś jedynym synem twoich rodziców zostałeś wychowany w komforcie, dorastałeś w komforcie; nie wiesz nic o cierpieniu, drogi Ratthapala. Wstań drogi Ratthapala, jedz, pij i zabawiaj się. Jedząc, pijąc i zabawiając się, możesz być szczęśliwy ciesząc się zmysłowymi przyjemnościami i czyniąc zasługi. Twoi rodzice nie pozwolą ci odejść z domowego życia w bezdomność. Nawet w przypadku twojej śmierci straciliby cię nie chcąc tego, zatem jak mogliby dać ci zgodę na odejście w bezdomność, gdy jeszcze żyjesz”. Kiedy to zostało powiedziane, szlachetnie urodzony Ratthapala milczał. Drugi raz ... Trzeci raz jego przyjaciele powiedzieli mu: „Przyjacielu, jesteś jedynym synem twoich rodziców zostałeś wychowany w komforcie, dorastałeś w komforcie; nie wiesz nic o cierpieniu, drogi Rattapala. Wstań drogi Ratthapala, jedz, pij i zabawiaj się. Jedząc, pijąc i zabawiając się, możesz być szczęśliwy ciesząc się zmysłowymi przyjemnościami i czyniąc zasługi. Twoi rodzice nie pozwolą ci odejść z domowego życia w bezdomność. Nawet w przypadku twojej śmierci straciliby cię nie chcąc tego, zatem jak mogliby dać ci zgodę na odejście w bezdomność, gdy jeszcze żyjesz”. Za trzecim razem, szlachetnie urodzony Ratthapala milczał.

Wtedy przyjaciele szlachetnie urodzonego Ratthapali udali się do jego rodziców i powiedzieli im: „Matko i ojcze, szlachetnie urodzony Ratthapala leży tam na nagiej podłodze i mówi: 'Dokładnie tutaj albo umrę albo uzyskam odejście w bezdomność'. Jeżeli nie dacie mu zgody na odejście z domowego życia w bezdomność, umrze tam. Ale jeżeli dacie mu swoją zgodę, zobaczycie go po tym jak odejdzie w bezdomność. I jeżeli nie będzie się cieszył bezdomnością, cóż innego może zrobić jak nie wrócić tutaj. Dlatego dajcie mu swoją zgodę na odejście z domowego życia w bezdomność”. „W takim razie damy szlachetnie urodzonemu Ratthapali zgodę na odejście z domowego życia w bezdomność. Ale kiedy odejdzie w bezdomność, musi odwiedzić swoich rodziców”. Wtedy przyjaciele szlachetnie urodzonego Ratthapali poszli do niego i powiedzieli mu: „Wstawaj przyjacielu Ratthapala. Twoi rodzice dali ci zgodę na odejście z domowego życia w bezdomność. Ale kiedy odejdziesz w bezdomność, musisz odwiedzić swoich rodziców”.

Szlachetnie urodzony Ratthapala wstał i kiedy odzyskał siły udał się do Zrealizowanego i po złożeniu mu hołdu, usiadł z boku i powiedział mu: „Czcigodny panie mam zgodę rodziców na odejście z domowego życia w bezdomność. Niech Zrealizowany da mi odejście w bezdomność”. Wtedy szlachetnie urodzony Ratthapala otrzymał odejście w bezdomność pod wodzą Zrealizowanego i otrzymał pełne przyjęcie. M 82

Wydaje się, że ta metoda jest godna polecenia. Ktoś oczywiście może zapytać, a co, gdyby rodzice nie ugięli się przed takim postępowaniem? Po pierwsze, śmierć z myślą o tym by zostać mnichem jest bardzo korzystna i będzie miała pozytywny wpływ na nasze przyszłe losy. Ale przede wszystkim, dla tego kto już zdecydował się na bycie mnichem, prowadzenie dalej niższego życia – jak określa świeckie życie Budda – praktycznie przestaje być alternatywą i jeżeli nie może zostać mnichem, śmierć jest jedynym naturalnym rozwiązaniem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.