Wiemy w odniesieniu do każdego organizmu, że tempo, kształt i czas
trwania jego życia, jak również każdą z osobna manifestację życia
określają właściwości gatunku, do którego on należy. Nikt, patrząc na
tysiącletni dąb, nie będzie snuł przypuszczeń, że ma on właśnie teraz
rozpocząć prawdziwy proces swego wzrostu. Nikt, patrząc na rosnącą z
dnia na dzień gąsienicę, nie będzie się spodziewał, że być może potrwa
to jeszcze kilka lat. Każdy z bezwarunkową pewnością ma tu poczucie
granicy tożsame z poczuciem formy wewnętrznej, w wypadku natomiast
historii wyższej ludzkości panuje niepohamowany, gardzący wszelkim
historycznym - a więc organicznym - doświadczeniem optymizm co do biegu
przyszłości, toteż każdy w tym, co przypadkowo obecne, odkrywa „zarodki”
jakiegoś frapującego liniowego „dalszego rozwoju”; czyni to nie
dlatego, że jest to naukowo uzasadnione, ale ponieważ tego pragnie.
Oswald Spengler
Zmierzch Zachodu
tłumaczenie: Józef Marzęcki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.