środa, 17 grudnia 2025

Podwyższenie lub ochrona poczucia własnej wartości


Teza głosząca, że zachowania autoprezentacyjne są motywowane dążeniem do podwyższenia lub ochrony poczucia własnej wartości ma w psychologii społecznej status nieomal aksjomatu (Adler, 1930; Rogers, 1959; cyt. za: Leary i Kowalski, 1990; Rosenberg, 1979). Regulowanie poczucia własnej wartości (samooceny); poprzez działania autoprezentacyjne może się odbywać na dwa sposoby:

1. Bezpośrednio; ujawniane podczas interakcji reakcje otoczenia społecznego mogą podwyższać (poprzez komplementy, werbalne i niewerbalne przejawy sympatii i uznania itp.) lub obniżać (krytyka osoby, przejawy braku sympatii i odrzucenia) samoocenę jednostki. Dlatego ludzie często próbują zaprezentować taki wizerunek własnej osoby, który zwiększa szanse otrzy-mania od audytorium zachowań sprzyjających podwyższeniu samooceny (np. częściej się uśmiechają,: utrzymują kontakt wzrokowy z rozmówcą, okazują mu szacunek, odświętnie się ubierają na spotkania z ważnymi osobami, prawią komplementy itp.; por. Schneider, 1969). Ogólnie: ponieważ zachowania innych mogą bezpośrednio wpłynąć na naszą samoocenę, autoprezentacja polega często na zasugerowaniu wizerunku własnej osoby skłaniającego innych do zachowań korzystnych i/lub blokującego zachowania niekorzystne dla samooceny.

2. Pośrednio; samoocena pozostaje pod wpływem dokonywanych przez jednostkę (samo)ocen własnych osiągnięć i rezultatów działań, a także wyobrażonych ocen, jakie za swoje osiągnięcia, rezultaty i zachowania otrzymałaby (lub spodziewa się otrzymać) od — realnie nieobecnych w sytuacji — innych („dobrze, że mama nie wie..."; „szkoda, że Jolka tego nie widzi...", „ojciec byłby ze mnie dumny..." itp.). Dlatego ludzie przeżywają subiektywne poczucie sprawienia dobrego lub złego wrażenia — i w konsekwencji doświadczają zmian w poczuciu własnej wartości — także wtedy, gdy nie otrzymują bezpośrednich informacji zwrotnych od otoczenia. Autoprezentacja może się odbywać przed audytorium obecnym tylko w umyśle auto-prezentera, ale wyobrażone reakcje takiego symbolicznego audytorium mają jednak rzeczywisty wpływ na poziom samooceny (por. Darley i Goethals, 1980; Filter i Gross, 1975).

Powodem podejmowania działań autoprezentacyjnych może być również dążenie jednostki do kształtowania i podtrzymywania pożądanej tożsamości (por. Baumeister, 1982; Gollwitzer, 1986; Wicklund i Gollwitzer, 1982; Schlenker, Britt i Pennington, 1996). Jak stwierdza Gollwitzer (1986) uzyskanie i utrzymywanie określonej tożsamości wymaga podejmowania działań dla niej charakterystycznych (s. 145), a ponieważ tożsamość ma genezę społeczną (Mead, 1934, wyd. pol., 1975), ludzie angażują się publicznie w zachowania, których sensem jest wykazanie cech charakterystycznych dla danej tożsamości (autosymbolizacja — sełf-symbolize). Przykładem mogą być adepci (np. świeżo upieczeni adwokaci, biznesmeni, parlamentarzyści itp.), starający się zachowywać tak, jak „powinien" to czynić doświadczony członek ich społeczności, co owocuje zazwyczaj przesadną teatralnością. Pomijając ewentualną teatralność, nie ma innego sposobu na osiągnięcie i podtrzymanie tożsamości „polityka" niż zajmowanie się polityką (kandydowanie w wyborach, pozyskiwanie zwolenników itp.), czyli podejmowanie zachowań charakterystycznych dla polityka. Dotyczy to każdej „tożsamości" („tenisisty", „nauczyciela", „seksbomby"). Wprawdzie zwolennicy teorii symbolicznego interakcjonizmu rozróżniają autosymblizację od autoprezentacji; np. Gollwitzer (1986) twierdzi, że autosymbolizacja jest niezależna od wielu czynników wpływających na autoprezentację (takich, jak właściwości celu) i dlatego sugeruje rozróżnianie, tych procesów. Leary i Kowalski (1990) twierdzą jednak, że autosymbolizacja mieści w sobie zachowania autoprezentacyjne. W pewnych warunkach, twierdzą Leary i Kowalski, reakcje audytorium na autosymbolizację mogą być relatywnie niematerialne, w innych jednakże — kształtowanie tożsamości dokonuje się poprzez zachowania służące stworzeniu określonego publicznego wizerunku („impresji"), które są zależne od czynników interpersonalnych, czyli są realizowane poprzez działania autoprezentacyjne.

Generalnie, społeczeństwa oferują jednostkom różnorodne tożsamości (jaźnie), z którymi wiążą się określone wymagania dotyczące zachowań oraz konsekwencje. Inaczej musi zachowywać się „mąż stanu", inaczej „playboy", a jeszcze inaczej „kontestujący intelektualista" czy „autorytet moralny". Inaczej też jest traktowany przez społeczeństwo „autorytet moralny", a inaczej „playboy". Osoby aspirujące do osiągnięcia i/lub utrzymania określonej tożsamości podejmują publicznie zachowania dla niej charakterystycz-ne po to, aby „udowodnić" sobie i innym, że są osobami o danej tożsamości i aby stać się — i być — takimi osobami, jako że określoną tożsamość definiuje charakterystyczny dla niej repertuar zachowań.

Przedstawione motywy działań autoprezentacyjnych można traktować jako odrębne siły sprawcze, ale konkretne zachowania mogą zaspokajać więcej niż jeden motyw. Zachowanie autoprezentacyjne, zmierzające do osiągnięcia (materialnych) nagród społecznych, może również sprzyjać podwyższeniu poczucia własnej wartości i utrzymaniu określonej tożsamości. Przykładowo: mężczyzna wciągający brzuch na widok atrakcyjnej dziewczyny liczy na to, że zwiększy to jej dostępność seksualną (nagroda), ale jednocześnie może oczekiwać z jej strony komunikatów podwyższających poczucie własnej wartości („trudno dziś spotkać mężczyzn o takiej sylwetce"), wreszcie zachowanie to może służyć utrzymaniu tożsamości aktywnego podrywacza („nie jest ze mną jeszcze tak źle: mimo pięćdziesiątki na karku na widok każdej ładnej kobiety reaguję jak ułan na trąbkę").

Poszczególne motywy zachowań autoprezentacyjnych pozostają niekiedy w konflikcie. Stworzenie wizerunku pozwalającego na uzyskanie pożądanych korzyści społecznych może prowadzić do zagrożenia poczucia własnej wartości czy tożsamości. Przykładem będzie kreowanie wizerunku „słodkiej idiotki" dla sprawienia przyjemności narzeczonemu, który ma wtedy większe szanse wykazania męskiej, intelektualnej dominacji, czy — przeżywane jako upokorzenie — „potakiwanie" szefowi, od którego decyzji zależy awans i podwyżka.

Siła motywacji do kontrolowania wrażenia sprawianego na innych ludziach zależy od wielu czynników sytuacyjnych i osobowościowych. Leary i Kowalski (1990) wyróżnili trzy podstawowe wyznaczniki siły motywacji do podejmowania autoprezentacji. Jej wielkość jest funkcją trzech czynników związanych ze spostrzeganiem szans na osiągnięcie nagród społecznych:

1) przydatności odpowiedniego wizerunku własnej osoby do osiągnięcia pożądanych celów społecznych (goal relevance of impression), 2) subiektywnej wartości tych celów (value of desired goals), 3) rozbieżności między aktualnie realizowaną „impresją" (wizerunkiem własnej osoby) a impresją pożądaną (discrepancy between desired and cur-rent image).

„AUTOPREZENTACJA, MASKI, POZY I MINY”
Szmajke

***
O autoprezentacji (po angielsku)

Mark Leary →
https://varapanno.blogspot.com/search/label/Leary%20Mark?m=0

Barry R. Schlenker
https://varapanno.blogspot.com/2025/12/impression-management-self-concept.html?m=0

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.