piątek, 17 maja 2024

Teoria ewolucji jako duchowa trucizna

 O naukowych dowodach podważających teorię ewolucji czytaj tu →

**

Poniżej seria artykułów o teorii ewolucji, po angielsku - tylko krótkie wprowadzenie jest w języku polskim.

Inteligentny Projekt i teoria informacji

 Inteligentny Projekt stał się nieformalnym „ruchem” około dwadzieścia pięć lat temu. W 1990 roku prawnik i sceptyk teorii Darwina, Norman Makbet nieoczekiwanie otrzymał pocztą rękopis od profesora prawa Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, Phillipa E. Johnsona. Johnson kwestionował darwinizm w podobny sposób, jak Makbet w swojej książce Darwin Retried. Niedługo potem rękopis Johnsona został opublikowany jako Darwin on Trial (1991). Możemy  myśleć idei Inteligentnego Projektu [ID] jako ruchu, od tej książki.

Kilku czołowych badaczy ID wkrótce dołączyło do Phillipa Johnsona i udzieliło mu pełnego wsparcia. Oto siedem osób, w kolejności alfabetycznej: Michael Behe, William Dembski, David Klinghoffer, Stephen Meyer, Paul A. Nelson, Richard Sternberg i Jonathan Wells. Dziś można by dodać o wiele więcej nazwisk. Discovery Institute również otworzył swoje podwoje w 1991 roku.

Intelligent Design and information theory →


**
Wyjątkowość człowieka i jej wrogowie

Darwin: "Człowiek w swej arogancji uważa się za dzieło wielkie, godne wstawiennictwa bóstwa. Bardziej pokornie, jak i prawdziwie jest uważać go za powstałego ze zwierząt.”

Darwin spekulował, że uśmiechanie się zaczęło się od obnażenia przez pawiany „wielkich kłów” i że „śmiech [był] zmodyfikowanym szczekaniem, uśmiech zmodyfikowanym śmiechem”. Samo szczekanie mogło zacząć się od sygnalizowania „odkrycia ofiary”. Darwin przyznał, że „płacz jest zagadką”3. Nigdy nie zmienił swojej opinii. W The Descent of Man (1871) stwierdził, że jego celem było „pokazanie, że nie ma zasadniczej różnicy między człowiekiem a wyższymi ssakami pod względem zdolności umysłowych”.4 A co z językiem? „Jeśli chodzi o zwierzęta” – powiedział – „próbowałem już pokazać, że mają one tę zdolność, przynajmniej w początkowym stopniu”5.

Darwin wielokrotnie przyjmował tę strategię minimalizowania różnicy między władzami umysłowymi ludzi i zwierząt. W innej wariacji na ten temat twierdził, że niektórzy ludzie to po prostu „dzikusy” lub „barbarzyńcy”. Na przykład mieszkańcy  krańcua Ameryki Południowej „należą do najniższych barbarzyńców”6. Oni i inni im podobni niewiele odbiegają od „wyższych zwierząt”. Wszelkie pozostałe luki można następnie łatwo wypełnić uniwersalnym mechanizmem Darwina, doborem naturalnym.

Human exceptionalism and its enemies →

**

Jonathan Wells – Nauka czy mit?
Dlaczego większość tego, czego uczymy się o ewolucji, jest błędna.

Po obronie doktoratu w dziedzinie biologii komórki,  zauważyłem wszakże, że wszystkie moje podręczniki dotyczące biologii ewolucyjnej zawierały rażące wprowadzenie w błąd informacje: rysunki embrionów kręgowców pokazujące podobieństwa, które miały być dowodem na pochodzenie od wspólnego przodka. Ale jako embriolog wiedziałem, że rysunki są fałszywe. Nie tylko zniekształcały prawdziwy wygląd embrionów, które rzekomo ukazywały, ale także pomijały wcześniejsze etapy, w których embriony bardzo różnią się od siebie wyglądem.

Moja ocena rysunków zarodków została potwierdzona w 1997 r., kiedy brytyjski embriolog Michael Richardson i jego współpracownicy opublikowali artykuł w czasopiśmie Anatomy and Embryology, porównując rysunki podręcznikowe z rzeczywistymi embrionami. Wypowiedź Richardsona została następnie zacytowana w czołowym amerykańskim czasopiśmie Science: „Wygląda na to, że jest to jedna z najsłynniejszych podróbek w biologii”.

Jonathan Wells - Science or Myth? →

**
Książka Guillermo Gonzaleza i Jaya W. Richardsa (Regnery Books, 2004) kwestionuje Zasadę Kopernika – pogląd, że Ziemia i jej miejsce we wszechświecie nie jest niczym szczególnym. Autorzy zastąpili zasadę Kopernika zasadą antropiczną – twierdzeniem, że gdyby parametry fizyczne Wszechświata były nieco inne, nie byłoby nas tutaj, aby to zaobserwować.

„Konsekwencją tego jest to, że inteligentne życie wymaga istnienia kosmosu o dość specyficznym poziomie złożoności” – stwierdził Steve Fuller, a ten poziom złożoności „graniczy z cudem – chyba że oczywiście został w jakiś sposób „stworzony specjalnie”. Steve Fuller, członek wydziału Uniwersytetu w Warwick, został mianowany katedrą epistemologii społecznej w 2011 roku.

A Privileged Planet →

**
Michael Behe: jak doszło do mej niezgody z większością współczesnych naukowców

Kiedy ktoś zaczyna traktować darwinizm raczej jako hipotezę dotyczącą biochemicznego poziomu życia niż założenie, potrzeba około dziesięciu minut, aby dojść do wniosku, że jest on radykalnie nieodpowiedni. Uświadomienie sobie, że molekularne podstawy życia zostały zaprojektowane, zajmuje może kolejne dziesięć minut i to właściwie z tego samego powodu, dla którego Anaksagoras, Galen i Paley doszli do tego samego wniosku w przypadku widzialnych poziomów biologii (chociaż z powodu postępu w nauce i filozofii argument jest teraz z konieczności znacznie bardziej szczegółowy i pełen niuansów niż ich oryginalne wersje): oznaką inteligentnego działania jest ułożenie odrębnych części e jedną całość w celu spełnienia jakiegoś celu. Molekularne części komórki są elegancko rozmieszczone, tak aby spełniać wiele dodatkowych celów, które muszą się łączyć, aby służyć większemu ogólnemu celowi, jakim jest formowanie życia. Jak zobaczymy w tej książce, żaden nieinteligentny, niekierowany proces – ani mechanizm Darwina, ani żaden inny – nie może tego wyjaśnić.

Dzięki modnemu obecnie internetowi przez lata poznałem innych naukowców, którzy mieli doświadczenia z grubsza podobne do moich, którzy byli całkowicie gotowi zaakceptować ewolucję darwinowską, jednakże w pewnym momencie stwierdzili, że ta szersza teoria była intelektualną fasadą. Podobnie jak ja większość z nich miała przekonania religijne, co uwolniło nss od paraliżującego założenia, że ​​– niezależnie od tego, co wykazały dowody – nieinteligentne siły po prostu muszą być odpowiedzialne za elegancję życia. Niektórzy z nas połączyli siły pod auspicjami think tanku Discovery Institute z siedzibą w Seattle, aby lepiej bronić i rozwijać temat inteligentnego projektu (ID), któremu się poświęciliśmy.

Michael Behe: how I came to disagree with most contemporary scientists

**
Badacze laboratoryjni odkryli, że gdyby w powietrzu nie było pyłu, wszelkie życie byłoby niemożliwe. Nigdy nie przyszło im do głowy, że Życie i wszystkie inne zjawiska są powiązane mistyczną koniecznością. Traktując wszystko osobno, poprzez coraz dokładniejszą analizę coraz mniejszych rzeczy, stracili wszelkie połączenie z Rzeczywistością i byli zaskoczeni, gdy pojawiły się powiązania między rzeczami. To mógł być tylko przypadek, twierdzili ci głębocy myśliciele.

Francis Parker Yockey →

**
Revilo Oliver: Zaprzeczając pojęciu prawdy, pragmatyzm z konieczności zaprzecza możliwości istnienia wartości moralnych. Po zniesieniu dobra i zła człowiek może kierować się jedynie swoimi apetytami i kalkulacjami celowości. Jedynym testem działania jest to, czy „działa”. Logicznie rzecz biorąc, pragmatyk musi potępić się za głupią słabość, jeśli na przykład odmawia zmielenia swojej babci i sprzedania jej na hamburgery w okolicznościach, w których jest pewne, że ujdzie mu to na sucho i albo osiągnie zysk, albo będzie się dobrze w czasie tego dobrze bawić (...)


Darwinism as a spiritual poison →

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.