środa, 5 września 2012

Paticcasamuppada - wypisy i komentarze 2


Pomyślałem: „Ta Dhamma, którą osiągnąłem jest głęboka, trudna do zobaczenia i trudna do odkrycia. To najspokojniejszy i nadrzędny cel ze wszystkich, nieosiągalna przez zaledwie rozumowanie, subtelna i do doświadczenia przez ludzi mądrych. Ale to pokolenie polega na przywiązaniu, gustuje w przywiązaniu, rozmiłowuje się w przywiązaniu. Jest trudnym dla takiego pokolenia zobaczenie prawdy, mianowicie specyficznego uwarunkowania, współzależnego powstawania. I jest trudno zobaczyć tą prawdę, mianowicie uspokojenie wszystkich determinacji, uwolnienie się od posiadłości, wyczerpanie pragnienia, zanik pożądania, wstrzymanie, wygaszenie. I gdybym nauczał Dhammy, inni nie zrozumieliby mnie i to byłoby dla mnie męczące i kłopotliwe".
Współzależne powstawanie jest nauką specyficzną dla Buddów, jest to inaczej Druga Szlachetna Prawda o powstawaniu cierpienia. Kto ma jakieś wątpliwości jak trudna jest to nauka i z drugiej strony jak ważne jest jej zrozumienie, powinien się zapoznać z tym jak Budda strofuje czcigodnego Anandę, który stwierdził, że jemu współzależne powstawanie jawi się całkiem prostym: „Cudownym to jest, wspaniałym to jest, jakim głębokim jest to współzależne powstawanie i jakim głębokim się wydaje. Ale dla mnie jawi się ono jako całkiem proste”. - "Nie mów tak Anando, nie mów tak Anando. To współzależne powstawanie jest głębokie i głębokim się wydaje. To przez nie postrzeżenie i brak penetracji tej Nauki, to pokolenie jest jak splątany motek, poplątana nić, sterta trawy i nie wyszło poza zatracenie, chorą destynację, królestwo żałości, samsarę". D 15
Tu możemy tylko zaznaczyć, że choć zrozumienie w/p wymaga olbrzymiego wysiłku intelektualnego i intensywnych studiów, najlepszym miejscem do tego nie jest sala wykładowa na uniwersytecie ale leśna pustelnia i ścisłe przestrzeganie poleceń Buddy takich jak ograniczenie snu i jedzenia. Jedzący do syta śpioch stoi praktycznie na przegranej pozycji. Owszem, może zostać profesorem i dawać wykłady o współzależnym powstawaniu, ciągle jednak będzie on raczej „ofiarą” współzależnego powstawania niż rzeczywiście rozumiejącym w/p.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.