piątek, 25 kwietnia 2014

Straż serca


Jednak u autorów ascetycznych zabarwienie religijne i moralne, tak silnie naznaczające pojęcie „serca", rozciąga się również na słowo „myśli", które szybko nabiera znaczenia pejoratywnego. Myśli znajdujące się w sercu są przede wszystkim myślami nieczystymi - z serca bowiem pochodzą złe myśli (Mt 15,19), lubi powtarzać Pseudo-Makary. Kiedy tylko grzech wejdzie do duszy, staje się jakby jej częścią, a wówczas liczne nieczyste myśli wypływają z serca. W tej bardzo ważnej kwestii Diadoch uściśla, że w rzeczywistości myśli przychodzą z zewnątrz, jako sugestie demona, i że przenikają do serca, które zachowuje ich wspomnienie. Owe logismoi są więc raczej wyobrażeniami - phantasia. Myśli, zarówno te rozumne, jak i nieracjonalne, mogą być tylko złe, gdyż zakłócają atmosferę serca. Dlatego nie należy ich w sercu przechowywać.

Na tym właśnie polega „straż serca", phylake lub teresis kardias - ćwiczenie duchowe par excellence. Hezychiusz z upodobaniem nazywa je także „strażą umysłu", phylake lub teresis noos, ponieważ „straż serca" ma na celu ochronę umysłu przed myślami z zewnątrz. Jest to wyrażenie pochodzenia biblijnego i zostało użyte w Septuagincie: pase(i) phylake(i) terei sen kardian - z całą pilnością strzeż swego serca (Prz 4,23). Spotykamy je również, z odnośnikiem do Pisma Świętego, w Vita Antonii św. Atanazego. Ewagriusz posługując się wyrażeniem „strzeż swego serca" odnosi się do pojęcia, które ma już trwale ustalone znaczenie . Odtąd w literaturze ascetycznej staje się ono bardzo popularne.

U Hezychiusza pojęcie to staje się najbardziej precyzyjne i ma najszerszy zakres. Praktycznie pokrywa się z nepsis („wstrzemięźliwość") i prosoche („uwaga") Polega ono na oczyszczeniu serca z myśli, to znaczy na wyrzuceniu zeń logismoi, które w nim są, „odcięcie" ich apo kardias („od serca"), „wymaza­nie" ek batheon ennoion kardias („z głębokich myśli serca") i uwolnienie od nich serca. Chodzi przede wszystkim o to, by nie pozwolić myślom do niego przeniknąć. Dlatego trzeba czuwać u wrót serca, sprawdzać wszystkie myśli, które się nasuwają i zatrzymywać je zanim wejdą do serca, by w sercu nie było miejsca nawet dla dobrego logismos. Dzięki „czujności", która jest również „uwagą" (prosoche) i „wstrzemięźliwością" (nepsis), serce, uchronione od „myśli", nabywa lub zachowuje czystość. „Czystość serca", katharotes kardias, pokrywa się tym samym ze strażą serca, albo, ściślej, jest jej owocem (katharotes kardias, katharismos kardias).


Za: Antoine Guillaumont, U źródeł monastycyzmu chrześcijańskiego, t. 2, (seria: źródła monastyczne, t. 38, opracowania, t. 8, Tytuł oryginału: Études sur la spiritualité de l'Orient chrétien, przekład: S. Scholastyka Wirpszanka OSBap, Kraków - Tyniec 2006, TYNIEC- Wydawnictwo Benedyktynów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.