sobota, 15 grudnia 2012

Wypisy o śmierci

Błogosławiony, który godzinę śmierci ma zawsze przed oczyma i codziennie się do niej przygotowuje.
(T. Kempis, O naśladowaniu Chrystusa)

Śmierć jest najgłębszym i najbardziej znaczącym faktem życia, wynoszącym ostatniego z ostatnich śmiertelników ponad powszechność i banalność życia. (Bierdiajew, O przeznaczeniu człowieka)

Każde jestestwo musi zawsze samo brać na siebie umieranie. Śmierć jest, jeśli „jest”, z istoty zawsze moja. (Heidegger)

Ontologiczno-egzystencjalna analiza fenomenu śmierci nie odnosi się do tego, co może nastąpić po śmierci. Śmierć jest ujęta w niej wyłącznie w perspektywie doczesności. (Potępa, Fenomenologia faktycznego życia …)

Pytanie, czy bycie jest „samo w sobie” skończone czy nieskończone, Heidegger uznałby za w ogóle źle postawione uważając, że można mówić tylko o tym, jak bycie jawi się rozumieniu jestestwa. (Baran, Przedmowa w: Bycie i czas)

Tylko bycie wolnym ku śmierci daje wprost cel jestestwu i wtrąca egzystencję w jej skończoność. Uchwycona skończoność egzystencji wyrywa z beztroskiej rozmaitości nasuwających się najbliższych możliwości samozadowolenia, beztroski czy wygodnictwa i wprawia jestestwo w prostotę jego losu. (Heidegger, Bycie i czas)

Istnienie skierowane ku nicości i niedysponujące jakąkolwiek z góry ustanowioną wartością, którą można by przeciwstawić sile nadchodzącej śmierci. Śmierci wszechobejmującej byt, a przez to i „mojej własnej”. (Sartre, Byt i Nicość)

Zasadniczą intencją Heideggera było, by dowieść, że nie tyle śmierć indywidualizuje, co raczej jej świadomość. Dlatego gdy rozprawia on o indywidualności, to nie mówi o niej jako o tej, która przynależy wszystkim z racji ontologicznej konieczności, lecz o indywidualności człowieka, który poprzez świadomość śmierci ma oderwać siebie od banalności zwykłego dnia. Innymi słowy, mówi o takiej indywidualności, dzięki której porzucamy sferę dasMan (powszechności) na rzecz samoświadomości, autentyczności i odpowiedzialności. (Guignon, Authenticity, moral values)

Śmierć nigdy nie jest tym, co nadaje życiu sens, wręcz przeciwnie, już z samej zasady, usuwa wszelki sens z życia. (Sartre, Byt i Nicość)

Śmierć jest stałą, nie do zastąpienia obecnością, którą człowiek odkrywa samotnie, wyzwalając się z niepotrzebnych złudzeń i nadziei. Co w konsekwencji obdarza go dostojeństwem oraz autentyzmem istnienia połączonym z heroizmem skończoności. (Prokopski, Egzystencja i tragizm)

Nie wystarczy myśleć o naszym przeznaczeniu (śmierci), trzeba ją czuć. (Unamuno, O poczuciu tragiczności życia)

„Umieranie” będzie dla nas oznaczało sposób bycia, w jaki jestestwo jest ku swej śmierci. A zatem trzeba powiedzieć: jestestwo nie ginie nigdy. (Heidegger Bycie i czas)

Poglądy Lwa Tołstoja na nieśmiertelność mają charakter panteistyczny i bardziej przypominają religijną filozofię hinduską, niż chrześcijaństwo. Tołstoj uważa życie osobowe za fałszywe i osoba nie może dziedziczyć nieśmiertelności. Lęk przed śmiercią, który tak dręczył Tołstoja, wiąże się według niego z osobą, czyli z fałszywym życiem. Śmierci nie ma, kiedy przezwycięży się życie osobowe. (Bierdiajew, Egzystencjalna dialektyka Boga i człowieka)

Bunt ludzki w swoich formach wysokich i tragicznych jest może tylko ciągłym protestem przeciw śmierci, szaleńczym oskarżeniem losu, który określa powszechna kara śmierci. (Camus, Człowiek zbuntowany)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.