W liście do Wittlina z 15 września 1973 roku Haupt podzielił się z autorem Soli ziemi swoimi wrażeniami po lekturze szkicu Miłosza Język, narody. Ponieważ zagadnienia poruszane w opublikowanym w „Kulturze” tekście były dla niego szczególnie ważne, pisarz niemal od razu, „na gorąco” relacjonował swoje wrażenia – chyba tylko tym można usprawiedliwić nieporozumienie, które zaszło przy tej okazji. Pisał Haupt:
Czesław Miłosz, w artykule we wrześniowym numerze „Kultury”, od-mawia jej [polszczyźnie – P.P.], jak i innym „szeleszczącym” słowiańskim mowom, klarowności, piękna. Jak na poetę i wykładowcę uniwersyteckiego literatury tej nieudałej mowy to bardzo niewdzięcznie z jego strony67.
Rzeczywiście, w tekście Miłosza pojawiły się dosyć kontrowersyjne wywody dotyczące fonetycznej specyfiki języków słowiańskich, osobno także języka polskiego. Fragment, który, jak się wydaje, wywołał sprzeciw Haupta, brzmi:
Żeby wydać sąd o Słowianach, wystarczy ucho, bo języki słowiańskie, z ich zbitkami syczących spółgłosek, z ich wielosylabowymi słowami, są koślawe i nieporadne, a już całkowicie chybiają, kiedy trzeba nimi posłużyć się w pracy intelektu, bo ściągają myśl w dół, „do budy rzeczownika”. […] Język polski („chrząszcz brzmi w trzcinie”) odbiera powagę spotkaniu człowieka z życiem, bo na słowa w innych językach uroczyste „nałożył czapkę błazeńską” swoich ś, ć, sz i cz. Amor, love, Liebe jako miłość! Mors, death, Todt jako śmierć! Bonheur, happiness jako ščęśće!68
Problem polega na tym, że nie były to tezy Miłosza, który jedynie rozpoczął swój szkic od zreferowania serii artykułów autorstwa Jana Darowskiego (poety i tłumacza, laureata Nagrody Kościelskich w 1969 roku) opublikowanych wcześniej na łamach „Wiadomości”. Darowski próbował w nich dowieść, że „nieuchwytne cechy każdej zbiorowości wyrażają się w języku, jakim ta się posługuje, i z kolei język wyznacza pułap kulturalny, jaki zdoła ona osiągnąć” 69. Jednocześnie, co wyraźnie zaznaczył już na wstępie Miłosz, artykuły Darowskiego były „napaścią na dzieje całej Słowiańszczyzny i dzieje Polski, i to od strony języka”70.
Trudno też dopatrzeć się u Miłosza aprobaty dla przytaczanych uwag dotyczących brzmieniowego ukształtowania języka polskiego. Z tego punktu widzenia zarzuty Haupta są więc całkowicie nieuzasadnione, a nieco ironiczne uwagi dotyczące samego Miłosza należy uznać w tym wypadku za wyraźnie chybione. Autor Pierścienia z papieru skierował ostrze swojej krytyki nie tam, gdzie powinien był to zrobić, jeżeli nawet uważał postawione tezy za niezasadne lub wręcz traktował je jako rodzaj umysłowej aberracji71.
67 W dalszym ciągu listu Haupt osłabia nieco wymowę swojej krytyki, chwaląc Miłosza za słuszne jego zdaniem dowartościowanie przekładu Pisma Świętego z Psał-terza puławskiego w porównaniu do Biblii Tysiąclecia.
68 C. Miłosz, Język, narody, „Kultura” 1973, nr 9, s. 3–4.
69 Tamże, s. 3.
70 Tamże.
71 Sam Miłosz dopatrywał się w artykułach Darowskiego widocznego „tła urazowego” ich autora (tamże).
Z książki „Zagubiony wpośród obcych”. Zygmunt Haupt – pisarz, wygnaniec, outsider
***
Jan Darowski – poeta, krytyk, tłumacz
Jan Darowski urodził się 22 grudnia 1926 roku w Brzeziu nad Odrą, podczas wojny uczył się drukarstwa w znanej wówczas drukarni Braci Mayerów w Raciborzu. W 1944 roku ukończył Szkołę Graficzną w Katowicach.
W wieku 17 lat został wcielony do Wehrmachtu. Podczas walki o Normandię uciekł na stronę aliantów i zgłosił się do Wojska Polskiego. Pod koniec wojny został instruktorem w Szkole Taktycznej w Catterick. Redagował gazetką garnizonową. Uczęszczał na kursy języka i literatury angielskiej organizowane przez Nelson College w Edynburgu. Maturę zdobył w Londynie w 1951 roku. Marzenia o studiach filozoficznych nie udało mu się zrealizować ze względów finansowych. Pracował jako robotnik niewykwalifikowany, z czasem powrócił do drukarstwa. Szeroką wiedzę zdobywał jako samouk, w tym też czasie pisał „do szuflady”.
Po zniesieniu wojennych restrykcji wiele lat pracował w zawodzie drukarza, nawiązując współpracę z „Merkuriuszem Polskim” i „Życiem Akademickim”. Stał się jednym z założycieli i współredaktorów „Kontynentów – Nowego Merkuriusza”, w którym ogłosił większość swoich wierszy, esejów oraz artykułów polemicznych. Drukował także w „Kulturze paryskiej”, „Miesięczniku Literackim”, „Więzi” , „Wiadomościach i Oficynie Poetów”. Jako pierwszy dokonał przekładu na język polski poezji D.H. Lawrense’a dla wielotomowej antylogii poezji angielskiej. Tłumaczył poezję Herberta, Białoszewskiego, Różewicza, Szymborskiej, Miłosza na język angielski do „Transatlantic Revien”, „San Francisco Annual”, „New Writing of East Europe”, „Cz. Miłosz: Selected Poems” Nowy Jork 1973 oraz wielu innych.
Jan Darowski zmarł 4 lipca 2008 roku. Jego prochy zostały pochowane, zgodnie z ostatnią wolą poety, w rodzinnej miejscowości na cmentarzu w Brzeziu 26 lipca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.