Symeon i inni podobni mu święci mężowie, obojętnie jak ekstremalne było ich zachowanie i jakkolwiek odległe miejsce ich działalności, spełniali specjalną rolę w miejscowej syryjskiej polityce. Ich status outsiderów, celebrowany w ekstrawaganckich ascetycznych rytuałach, pozwalał im zachowywać wolność w splątanej sieci osobistych interesów. Znajdowali się poza i ponad lokalną polityką - i dlatego byli w wyjątkowy sposób przygotowani do odegrania politycznej roli arbitra. Stąd też paradoks: ci, którzy wycofali się ze społeczeństwa i jego układów wzajemnych zależności klienta i patrona, stali się najwyższymi patronami pośredniczącymi pomiędzy Bogiem a rodzajem ludzkim.
Teodoret nie tylko traktuje trzydzieści pięć postaci w podobny sposób jak potraktował Symeona, którego znał osobiście, ale przekazuje również historie o osobach żyjących wcześniej, wskazując na daty z połowy IV wieku. Można odnieść wrażenie, że monastycyzm syryjski jest późnym fenomenem lub że jego powstanie zawdzięcza coś Egiptowi. Jest to przekonanie błędne. Badacze uważają, że późny monastycyzm syryjski wypływa z wcześniejszej ascetycznej tradycji, starszej nawet niż te, które znamy z Egiptu, i że jego duchowość i monastyczna organizacja w IV wieku jest w większości syryjskim tworem, a w swoim okresie kształtowania niczego nie zawdzięczała Egiptowi.
Syria od dawna była i miała jeszcze na długo pozostać bastionem ascetycznego radykalizmu. Pod koniec II wieku, wczesnochrześcijański pisarz Tacjan opuścił Rzym i powrócił do swojej rodzimej Syrii, gdzie nie tylko napiętnował grecko-rzymską kulturę, ale także potępił małżeństwo i prokreację. Stał się czołowym rzecznikiem ruchu enkratytów (od słowa enkrateia „wstrzemięźliwość"). Jego surowe poglądy nie były niczym niezwykłym w Syrii. Do mniej więcej III wieku od osób chrzczonych wymagano prawdopodobnie zachowania celibatu. Posiadamy także informacje o małych wspólnotach zachowujących celibat - były one nieco podobne do XIX-wiecznych amerykańskich shakerów. Niektóre osoby żyły samotnie, podczas gdy inne żyły razem jako pary złączone „duchowym małżeństwem" (prawie tak jak Amun i jego żona). Osoby te były znane jako „Synowie/Córki Przymierza" (bnay/bnat guama). Nie wycofywali się, by zamieszkać w górach, ale pozostawali w większych chrześcijańskich społecznościach, praktykując ascezę bardzo daleką od szaleńczych gestów opiewanych przez Teodoreta.
Za:
William Harmless SJ, Chrześcijanie pustyni. Wprowadzenie do
literatury wczesnego monastycyzmu. Tytuł oryginału: Desert
Christians - An Introduction to the Literature of Early Monasticism.
Przekład: Marta Höffner. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Wydanie I, Kraków 2009. Seria MYSTERION
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.