czwartek, 17 kwietnia 2014

Symeon Stylita i ascetyzm syryjski ...


Najwspanialszym bohaterem Teodoreta był Symeon Stylita (ok. 390-459), jedna z najlepiej znanych i najbardziej ekscentrycznych postaci wczesnochrześcijańskiego monastycyzmu. Czterdzieści cztery lata życia spędzone na szczycie kolumny uwiodły chrześcijańską wyobraźnię, za­równo antyczną, jak i współczesną. Symeon urodził się w chrześcijańskiej rodzinie w wiosce położonej niedaleko Nikopolis. Podobno wstąpił do klasztoru w Teleda, ale po mniej więcej dziesięciu latach nakazano mu opuścić klasztor. Następne trzy lata spędził na otwartej przestrzeni, na jakimś wzgórzu. Postanowił zamieszkać na wierzchołku kolumny, aby uciec przed tłumami ludzi, którzy przychodzili do niego, prosząc o uleczenie. Z czasem przenosił się na coraz wyższe kolumny, począwszy od sześciu łokci, przez dwanaście, dwadzieścia cztery aż do kolumny wysokiej na trzydzieści sześć łokci (ponad 40 m). W międzyczasie stał się celem międzynarodowych pielgrzymek. Goście z tak odległych miejsc jak Brytania i Hiszpania poszukiwali go, aby prosić o uzdrowienie i wstawiennictwo. Jego kolumna była surowym, działającym na wyobraźnię symbolem. Z poziomu ziemi wydawało się, że Symeon zasiada w połowie drogi pomiędzy niebem a ziemią, z rękami wzniesionymi w modlitwie dzień i noc. Pielgrzymi stali pod kolumną, licząc dzienną ilość pokłonów, jakie składał; jeden naliczył tysiąc czterysta - zanim pogubił się w liczeniu. Symeon nie tylko ustawił się w pozycji mediatora między rodzajem ludzkim a Bogiem, ale służył również jako sędzia w sprawach sądowych i politycznych kłót­niach. Szczególną opieką otoczył ubogich i ciemiężonych, a zadanie to podobno wyznaczył mu prorok Eliasz.

Symeon i inni podobni mu święci mężowie, obojętnie jak ekstremalne było ich zachowanie i jakkolwiek odległe miejsce ich działalności, spełniali specjalną rolę w miejscowej syryjskiej polityce. Ich status outsiderów, celebrowany w ekstrawaganckich ascetycznych rytuałach, pozwalał im zachowywać wolność w splątanej sieci osobistych interesów. Znajdowali się poza i ponad lokalną polityką - i dlatego byli w wyjątkowy sposób przygotowani do odegrania politycznej roli arbitra. Stąd też paradoks: ci, którzy wycofali się ze społeczeństwa i jego układów wzajemnych zależności klienta i patrona, stali się najwyższymi patronami pośredniczącymi pomiędzy Bogiem a rodzajem ludzkim.

Teodoret nie tylko traktuje trzydzieści pięć postaci w podobny sposób jak potraktował Symeona, którego znał osobiście, ale przekazuje również historie o osobach żyjących wcześniej, wskazując na daty z połowy IV wieku. Można odnieść wrażenie, że monastycyzm syryjski jest późnym fenomenem lub że jego powstanie zawdzięcza coś Egiptowi. Jest to przekonanie błędne. Badacze uważają, że późny monastycyzm syryjski wypływa z wcześniejszej ascetycznej tradycji, starszej nawet niż te, które znamy z Egiptu, i że jego duchowość i monastyczna organizacja w IV wieku jest w większości syryjskim tworem, a w swoim okresie kształtowania niczego nie zawdzięczała Egiptowi.

Syria od dawna była i miała jeszcze na długo pozostać bastionem ascetycznego radykalizmu. Pod koniec II wieku, wczesnochrześcijański pisarz Tacjan opuścił Rzym i powrócił do swojej rodzimej Syrii, gdzie nie tylko napiętnował grecko-rzymską kulturę, ale także potępił małżeństwo i prokreację. Stał się czołowym rzecznikiem ruchu enkratytów (od słowa enkrateia „wstrzemięźliwość"). Jego surowe poglądy nie były niczym niezwykłym w Syrii. Do mniej więcej III wieku od osób chrzczonych wymagano prawdopodobnie zachowania celibatu. Posiadamy także informacje o małych wspólnotach zachowujących celibat - były one nieco podobne do XIX-wiecznych amerykańskich shakerów. Niektóre osoby żyły samotnie, podczas gdy inne żyły razem jako pary złączone „duchowym mał­żeństwem" (prawie tak jak Amun i jego żona). Osoby te były znane jako „Synowie/Córki Przymierza" (bnay/bnat guama). Nie wycofywali się, by zamieszkać w górach, ale pozostawali w większych chrześcijańskich społecznościach, praktykując ascezę bardzo daleką od szaleńczych gestów opiewanych przez Teodoreta.

Za: William Harmless SJ, Chrześcijanie pustyni. Wprowadzenie do literatury wczesnego monastycyzmu. Tytuł oryginału: Desert Christians - An Introduction to the Literature of Early Monasticism. Przekład: Marta Höffner. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wydanie I, Kraków 2009. Seria MYSTERION

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.