piątek, 18 kwietnia 2014

Abba Antoni i Prawo karmy


2(2). Ten sam abba Antoni, kiedy raz rozmyślał o głę­bokości sądów Bożych, zapytał: „Panie, dlaczego to jedni umierają we wczesnej młodości, a inni dożywają późnej starości? Dlaczego jedni są w nędzy, a inni się bogacą? Dlaczego bogacą się źli, a dobrzy są w nędzy?" I usłyszał głos mówiący: „Antoni, pilnuj siebie samego: bo tamto wszystko to sądy Boże, i zrozumienie ich nie wyszłoby ci na dobre".


Abba Antoni słusznie dostrzega absurdalność ludzkiego losu gdy pod uwagę bierzemy odseparowane ludzkie istnienie, które teraz przeżywamy. Dajmy sobie spokój z niesprawiedliwością materialną, są ludzie ubodzy, z nizin społecznych, ledwo wiążących koniec z końcem, albo też tak jak to ma miejsce nawet i we współczesnym świecie, umierający z głodu. Władcą tego świata jest Książę Ciemności i można oczekiwać, że będzie on dokładnie taki jaki jest.

Ale co z Królestwem Niebieskim. Jego poznanie jest kwestią inteligencji – a większość ludzi jest na tyle nieinteligentna, że zajmuje się i troszczy przede wszystkim nietrwałymi sprawami tego świata, nie rozumiejąc, że postać tego świata jest przemijająca. Cóż za głupcy! I jacy biedni! Za swoją głupotę, nie przecisnąwszy się przez wąską bramę są zatem skazani na wieczne potępienie?

Prawo karmy jest źle rozumiane przez większość chrześcijan jako fatalizm i obwiniane o wszystko co najgorsze, stawiane na równi albo i niżej od przesłania Talmudu. Podczas gdy nie ma ono nic wspólnego z fatalizmem, ale raczej z fundamentalną zasadą: Zbierzemy to co posiejemy. Zatem wiara w to prawo uczy odpowiedzialności za swe uczynki, nie tylko zresztą ciałem, to co myślimy i co mówimy, też ma znaczenie. Dodatkowo zatem, w dobie bezbożnego ateizmu, prawo karmy ostrzega nas przed skutkami naszych działań i wymusza wysokie standardy etyczne, o ile chcemy uniknąć cierpienia.

Jedna z ważniejszych Sutr poświęcona temu prawu, która jest bezpośrednią odpowiedzią na pytanie abby Antoniego. Oczywiście, można w ją nie wierzyć, należy jednak pamiętać, że zaparcie się siebie obejmuje także nieprzywiązywanie się do swoich poglądów, o ile nie znajdują bezpośredniego oparcia w Nauce Jezusa, a On nigdzie nie powiedział, że to życie jest naszym jedynym. Ten sam problem ma tez sporo buddystów, pokładając wiarę w tradycyjne nauki, które jednak nie zostały wypowiedziane przez samego Buddę a są jedynie interpretacjami jego nauczania.

Kto pilnuje samego siebie, ten jest bezpieczny. Kto jednak twierdzi, że z uwagi na parę lat słabości na tym świecie, można się skazać na wieczne potępienie, po prostu rzutuje swój brak współczucia i zrozumienia na Boski Porządek i Ład Moralny, obowiązujący we wszechświecie. Bez wątpienia za złe czyny i głupotę, trzeba będzie nam zapłacić jak też odebrać nagrodę za dobre uczynki i mądrość, ale o ile całkowite nie zaprzemy się siebie, rezygnując z naszego „ja” i realizując boską niezmienność wiecznego Teraz, zarówno rezultaty naszych dobrych i złych działań myślą, mową i ciałem, są nietrwałe.

I tylko w takim sensie możemy mówić o wiecznym potępieniu. I musi ono być wieczne, przynajmniej do czasu aż nie zrezygnujemy z poszukiwania trwałego szczęścia w nietrwałych rzeczach przestrzeni i czasu.

1 Tak usłyszałem. Orzy pewnej okazji Zrealizowany mieszkał w Savatthi w Gaju Jeta w Parku Anathapindiki. Wtedy uczeń Subha, syn Todeyya udał się do Zrealizowanego i wymienił z nim pozdrowienia a kiedy kurtuazyjna i grzecznościowa rozmowa została zakończona, usiadł z boku. Kiedy to uczynił, Subha odezwał się do Zrealizowanego:
2 "Mistrzu Gotama, jaki jest powód, jaki warunek, dlaczego podrzędność i nadrzędność jest spotykana wśród istot, wśród ludzkiego rodzaju? Gdyż spotykam krótko żyjących i długo żyjących, chorych i zdrowych, brzydkich i pięknych, niewpływowych i wpływowych, biednych i zamożnych, nisko urodzonych i wysoko urodzonych, głupich i mądrych. Jaki jest powód, jaki warunek, dlaczego podrzędność i nadrzędność jest spotykana wśród istot, wśród ludzkiego rodzaju?"
3 "Uczniu, istoty są właścicielami działań, spadkobiercami działań, działania mają za swych przodków, działania mają za swą rodzinę (odpowiedzialność), działania są ich schronieniem domowym. To działania rozróżniają istoty na podrzędne i nadrzędne".
4 "Nie rozumiem szczegółowo znaczenia wypowiedzi mistrza Gotamy przedstawionej pokrótce, bez szczegółowej ekspozycji znaczenia. Byłoby dobrze, gdyby mistrz Gotama pouczył mnie w Dhammie w taki sposób bym mógł zrozumieć szczegółowe znaczenie wypowiedzi mistrza Gotamy przedstawionej pokrótce bez szczegółowej ekspozycji znaczenia". "Zatem uczniu słuchaj i bacznie uważaj na to co powiem". "Tak jest, mistrzu Gotama", odpowiedział uczeń Subha. Zrealizowany powiedział to:
5 Tu uczniu, pewna kobieta czy mężczyzna jest zabójcą żywych istot, mordercą z krwawymi rękami, skłonnym do ciosów i przemocy, bezlitosnym dla żywych istot. Z uwagi na podjęcie i spełnienie takich działań, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawia się on w stanie deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu,  nawet w piekle. Jeżeli po rozpadzie ciała, po śmierci, zamiast pojawienia się w stanie deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu, nawet w piekle, pojawia się on jako człowiek, żyje krótko, niezależnie gdzie się odrodził. To jest droga, która prowadzi do krótkiego życia, mianowicie bycie mordercą żyjących istot, bycie krwawo-rękim, skłonnym do ciosów i przemocy, bezlitosnym dla wszystkich żyjących istot.
6 Ale tu, pewna kobieta czy mężczyzna porzuca zabijanie żywych istot, powstrzymuje się od zabijania żywych istot, odkłada na bok kij, odkłada na bok broń, jest pełen względów i łaskawości dla innych i trwa współczująco dla dobra wszystkich żywych istot. Z uwagi na podjęcie i spełnienie takich działań, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawia się w szczęśliwej destynacji nawet w niebiańskim świecie. Jeżeli po rozpadzie ciała, po śmierci zamiast pojawienia się w szczęśliwej destynacji, w niebiańskim świecie, pojawia się jako człowiek, to żyje długo gdziekolwiek się odrodzi. To jest droga, która prowadzi do długiego życia, mianowicie porzucenie zabijania żywych stworzeń, odłożenie na bok kija, odłożenie na bok broni, bycie pełnym względów i łaskawości i trwanie współczująco dla dobra wszystkich żywych istot.
7 Tu uczniu, pewna kobieta czy mężczyzna oddaje się ranieniu istot, ręką, grudą ziemi, kijem czy nożem. Z uwagi na podjęcie i spełnienie takich działań, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawia się on w stanie deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu, w piekle. Jeżeli po rozpadzie ciała, po śmierci, zamiast pojawienia się w stanie deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu, w piekle, pojawia się on jako człowiek, jest chorowity, gdziekolwiek się urodzi. To jest droga, która prowadzi do chorowitości, mianowicie oddawanie się ranieniu istot, ręką, grudą ziemi, kijem, czy nożem
8 Ale tu, pewien mężczyzna czy kobieta nie oddaje się ranieniu istot, ręką, grudą ziemi, kijem czy nożem. Z uwagi na podjęcie i spełnienie takich działań, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawia się w szczęśliwej destynacji w niebiańskim świecie. Jeżeli po rozpadzie ciała, po śmierci zamiast pojawienia się w szczęśliwej destynacji, w niebiańskim świecie pojawia się jako człowiek, jest zdrowy. To jest droga, która prowadzi do dobrego zdrowia mianowicie nie oddawanie się ranieniu istot, ręką, grudą ziemi, kijem, czy nożem
9 Tu uczniu, pewna kobieta czy mężczyzna jest gniewny, bardzo skłonny do gniewu, nawet lekko skrytykowany wpada we wściekłość, gniew, jest źle usposobiony, urażony, traci panowanie nad sobą, ukazuje nienawiść i wrogość. Z uwagi na podjęcie i spełnienie takich działań, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawia się on w stanie deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu, nawet w piekle. Jeżeli po rozpadzie ciała, po śmierci, zamiast pojawienia się w stanie deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu, nawet w piekle, pojawia się on jako człowiek, jest brzydki, gdziekolwiek się urodzi. To jest droga co prowadzi do brzydoty, mianowicie bycie wściekłym, gniewnym, źle usposobionym, urażonym, bez samo-opanowania, ukazując nienawiść i wrogość.
10 Ale tu, pewna kobieta czy mężczyzna nie jest gniewny, nie bardzo skłonny do gniewu, nawet mocno skrytykowany nie wścieka się, nie wpada w gniew, nie jest źle usposobiony, urażony, nie traci panowania nad sobą i nie pokazuje nienawiści i wrogości. Z uwagi na podjęcie i spełnienie takich działań, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawia się w szczęśliwej destynacji w niebiańskim świecie. Jeżeli po rozpadzie ciała, po śmierci zamiast pojawienia się w szczęśliwej destynacji, w niebiańskim świecie pojawia się jako człowiek, jest piękny. To jest droga co prowadzi do piękna, mianowicie nie bycie gniewnym, bycie mało skłonnym do gniewu i nawet po ostrej krytyce nie wpadanie w wściekłość, gniew, złe usposobienie, urazę, stratę panowania nad sobą i nie okazywanie nienawiści i wrogości.
11 Tu uczniu, pewna kobieta czy mężczyzna jest zazdrośnikiem, żałuje komuś, pielęgnuje zazdrość, zazdrości zdobyczy, honoru, uznania, szacunku, respektowania i podarunków. Z uwagi na podjęcie i spełnienie takich działań, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawia się on w stanie deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu, nawt w piekle. Jeżeli po rozpadzie ciała, po śmierci, zamiast pojawienia się w stanie deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu, nawet w piekle, pojawia się on jako człowiek,  jest nieznaczący. To jest droga do bycia nieznaczącym mianowicie bycie zazdrośnikiem, żałowanie innym, pielęgnowanie zazdrości, zazdroszczenie zdobyczy, honoru, uznania, szacunku, respektowania i podarunków.
12 Ale tu, pewna kobieta czy mężczyzna nie jest zazdrośnikiem, nie żałuje komuś, nie pielęgnuje zazdrości, nie zazdrości zdobyczy, honoru, uznania, szacunku, respektowania i podarunków. Z uwagi na podjęcie i spełnienie takich działań, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawia się w szczęśliwej destynacji w niebiańskim świecie. Jeżeli po rozpadzie ciała, po śmierci zamiast pojawienia się w szczęśliwej destynacji, w niebiańskim świecie pojawia się jako człowiek, jest wpływowy. To jest droga, która prowadzi do bycia wpływowym, mianowicie nie bycie zazdrośnikiem, nie żałowanie innym, nie pielęgnowanie zazdrości, nie zazdroszczenie zdobyczy, honoru, uznania, szacunku, respektowania i podarunków.
13 Tu uczniu, pewna kobieta czy mężczyzna nie jest dawcą jedzenia, napojów, ubrań, butów, girland, perfum, maści, łóżek, schronienia i lamp dla pustelników i braminów. Z uwagi na podjęcie i spełnienie takich działań, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawia się on w stanie deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu, nawet w piekle. Jeżeli po rozpadzie ciała, po śmierci, zamiast pojawienia się w stanie deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu, nawet w piekle pojawia się on jako człowiek, jest biedny gdziekolwiek się odrodzi. To jest droga prowadząca do ubóstwa, mianowicie nie bycie dawcą jedzenia, napojów, ubrań, butów, girland, perfum, maści, łóżek, schronienia i lamp dla pustelników i braminów.
14 Ale tu, pewna kobieta czy mężczyzna jest dawcą jedzenia, napojów, ubrań, butów, girland, perfum, maści, łóżek, schronienia i lamp dla pustelników i braminów. Z uwagi na podjęcie i spełnienie takich działań, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawia się on w szczęśliwej destynacji w niebiańskim świecie. Jeżeli po rozpadzie ciała, po śmierci zamiast pojawienia się w szczęśliwej destynacji, w niebiańskim świecie pojawia się jako człowiek, jest bogaty. To jest droga, która prowadzi do bogactwa, mianowicie bycie dawcą jedzenia, napojów, ubrań, butów, girland, perfum, maści, łóżek, schronienia i lamp dla mnichów i braminów.
15 Tu uczniu pewna kobieta czy mężczyzna jest zatwardziały i wyniosły, nie składa hołdu tym którym powinien złożyć hołd, nie wstaje z miejsca w obecności tego kto na to zasługuje, nie oferuje siedzenia temu komu należy zaoferować siedzenie, nie ustępuje z drogi temu komu należy ustąpić z drogi, lub nie czci, nie respektuje, nie honoruje tego kto powinien być uczczony, respektowany, honorowany. Z uwagi na podjęcie i spełnienie takich działań, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawia się on w stanie deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu, nawet w piekle. Jeżeli po rozpadzie ciała, po śmierci, zamiast pojawienia się w stanie deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu, nawet w piekle pojawia się on jako człowiek, jest nisko urodzony. To jest droga która prowadzi do niskich narodzin, mianowicie zatwardziałość i wyniosłość i nie składanie hołdu tym którym powinno się go składać, nie wstawanie z miejsca w obecności tego kto na to zasługuje, nie oferowanie siedzenia temu komu należy zaoferować siedzenie, nie ustępowanie z drogi temu komu należy ustąpić z drogi, nie czczenie, nie respektowanie, nie honorowanie tych którzy powinni być czczeni respektowani i honorowani.
16 Ale tu, pewna kobieta czy mężczyzna nie jest zatwardziały i wyniosły, składa hołd tym którym powinien złożyć hołd, wstaje z miejsca w obecności tego kto na to zasługuje, oferuje siedzenie temu komu należy zaoferować siedzenie, ustępuje z drogi temu komu należy ustąpić z drogi, i czci, respektuje, honoruje tego kto powinien być uczczony, respektowany i honorowany. Z uwagi na podjęcie i spełnienie takich działań, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawia się on w szczęśliwej destynacji w niebiańskim świecie. Jeżeli po rozpadzie ciała, po śmierci zamiast pojawienia się w szczęśliwej destynacji, w niebiańskim świecie pojawia się jako człowiek, jest wysokiego urodzenia, gdziekolwiek się odrodzi. To jest droga, która prowadzi do wysokich narodzin, mianowicie nie bycie zatwardziałym i wyniosłym, składanie hołdu tym którym powinno się złożyć hołd, wstanie z miejsca w obecności tego kto na to zasługuje, oferowanie siedzenia temu komu należy zaoferować siedzenie, ustępowanie z drogi temu komu należy ustąpić z drogi, czczenie, respektowanie, honorowanie tego kto powinien być uczczony, respektowany i honorowany.
17 Tu uczniu, pewna kobieta czy mężczyzna gdy odwiedza pustelnika czy bramina nie pyta: "Co jest korzystne, czcigodny panie? Co jest niekorzystne? Co jest naganne? Co jest nienaganne? Co powinno być kultywowane? Co nie powinno być kultywowane? Co jeżeli to uczynię przyniesie mi na długo krzywdę i cierpienie? Lub co gdy to uczynię, przyniesie mi na długo korzyść i szczęście?" Z uwagi na podjęcie i spełnienie takich działań, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawia się on w stanie deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu, nawet w piekle. Jeżeli po rozpadzie ciała, po śmierci, zamiast pojawienia się w stanie deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu, nawet w piekle, pojawia się on jako człowiek, jest głupi gdziekolwiek się odrodzi. To jest droga, która prowadzi do głupoty, mianowicie podczas odwiedzin pustelnika czy bramina nie pytanie: "Co jest korzystne, czcigodny panie? Co jest niekorzystne? Co jest naganne? Co jest nienaganne? Co powinno być kultywowane? Co nie powinno być kultywowane? Co jeżeli to uczynię przyniesie mi na długo krzywdę i cierpienie? Lub co gdy to uczynię, przyniesie mi na długo korzyść i szczęście?"
18 Ale tu, pewna kobieta czy mężczyzna gdy odwiedza pustelnika czy bramina pyta: "Co jest korzystne, czcigodny panie? Co jest niekorzystne? Co jest naganne? Co jest nienaganne? Co powinno być kultywowane? Co nie powinno być kultywowane? Co jeżeli to uczynię, przyniesie mi na długo krzywdę i cierpienie? Lub co gdy to uczynię, przyniesie mi na długo korzyść i szczęście?" Z uwagi na podjęcie i spełnienie takich działań, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawia się on w szczęśliwej destynacji w niebiańskim świecie. Jeżeli po rozpadzie ciała, po śmierci zamiast pojawienia się w szczęśliwej destynacji, w niebiańskim świecie pojawia się jako człowiek, jest mądry gdziekolwiek się odrodzi.
19 Uczniu, taka jest droga prowadząca do krótkiego życia, czyniąca życie człowieka krótkim; droga prowadząca do długiego życia, czyniąca życie człowieka długim, droga prowadząca do choroby, czyniąca człowieka chorym; droga prowadząca do zdrowia, czyniąca człowieka zdrowym, droga prowadząca do brzydoty, czyniąca człowieka brzydkim; droga prowadząca do piękności, czyniąca człowieka pięknym, droga prowadząca do braku wpływów, czyniąca człowieka mało wpływowym; droga prowadząca do wpływów, czyniąca człowieka wpływowym, droga prowadząca do ubóstwa, czyniąca człowieka ubogim, droga prowadząca do bogactwa, czyniąca człowieka bogatym, droga prowadząca do niskiego stanu, czyniąca człowieka nisko urodzonym; droga prowadząca do wysokiego stanu, czyniąca człowieka wysoko urodzonym, droga prowadząca do głupoty, czyniąca człowieka głupim, droga prowadząca do mądrości, czyniąca człowieka mądrym.
20 Istoty są właścicielami działań, spadkobiercami działań, działania mają za swych przodków, działania mają za swą rodzinę (odpowiedzialność), działania są ich schronieniem domowym. To działania rozróżniają istoty na podrzędne i nadrzędne.
21 Kiedy to zostało powiedziane, uczeń Subha, syn Todeyya, rzekł do Zrealizowanego: "Znakomicie, mistrzu Gotama! Znakomicie, mistrzu Gotama! Dhamma została wyjaśniona na wiele sposobów przez mistrza Gotamę, tak jakby ustawił on właściwie to co zostało przewrócone, odsłaniając ukryte, pokazując drogę temu kto zagubiony, trzymając lampę w ciemności dla tych ze wzrokiem by zobaczyli formy.
17 Biorę schronienie u mistrza Gotamy jak i w Dhammie i Zgromadzeniu. Od dziś niech mistrz Gotama zapamięta mnie jako wyznawcę, którzy udał się do niego po życiowe schronienie".

M 135

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.