Wszakże tyranów, którzy z
konieczności muszą wszystko wiedzieć, najbardziej znienawidzonymi
czyni plemię tak zwanych „uszu" czyli donosicieli. Pierwszy
Dariusz nieprawy62 wprowadził podsłuchiwaczy, nie mając pewności
siebie, a wszystkich podejrzewając i lękając się; a dalej
Dionizjosowie63 wśród ludności syrakuzańskiej rozsiali szpiegów,
których po upadku władzy tyranów Syrakuzańczycy pierwszych
wyłapali i zatłukli na śmierć. A przecież i ród sykofantów64 z
tej samej pochodzi fratrii65 i tej samej rodziny, a jakże! Tylko że
sykofanci węszą, czy ktoś nie popełnił albo nie zamierza
popełnić czegoś złego, a wścibscy wydobywają na jaw nawet
niezawinione nieszczęścia bliźnich. Mówią, że i termin
„aliterios" powstał w związku ze wścibstwem: mianowicie
kiedyś podobno w Atenach wydarzył się wielki głód, a ci, co
posiadali pszenicę, nie oddawali jej do ogólnego użytku, tylko
potajemnie w nocy mełli po domach. Otóż donosiciele chodzili i
nasłuchiwali, czy gdzie nie słychać zgrzytu żaren i od tego
(wyrazu alein — mleć) zostali nazwani aliterioi66. Podobnie i
sykofanci od tego mają nazwę: bo gdy został zabroniony wywóz fig,
wyjawiali i donosili, że ktoś je wywozi. Wścibskim warto sobie to
uświadomić, żeby zawstydzili się wspólnoty i pokrewieństwa w
postępowaniu z osobami najbardziej nienawidzonymi i budzącymi
wstręt.
62 W jednych rękopisach jest
„nieprawy", w innych „młody" lub „pierwszy",
nie wiadomo więc, o którego Dariusza chodzi.
63 Starszy i Młodszy, tyrani Syrakuz
(por. Żywot Diona, XXVIII).
64 Od συκον — figa i φαίνω
— wykazuję, wyjawiam; ale geneza dziś kwestionowana.
65 Kultowe „bractwa"
spokrewnionych rodów w Atenach.
66 Άλιτήριος — przestępca.
Etymologia oczywiście błędna; a i sam Plutarch odrzuca ją w
Zagadnieniach greckich, 297 a.
Plutarch, Moralia, t I
tłum. Zofia Abramowiczówna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.