piątek, 2 maja 2014

Esseńczycy i terapeuci


  Esseńczycy (od 135-104 r. p.n.e. do 68-70 r. n.e.) podobnie zwrócili się w stronę przeszłości, idealnych dni spędzonych na pustkowiu i radykalnego przestrzegania Prawa i innych tradycji ludu. Trwała w nich żywa nadzieja na eschatologiczną i mesjanistyczną przyszłość, ponieważ jedynie ze strony Mesjasza mogli się spodziewać ostatecznego zwycięstwa Pana nad Belialem. Byli przekonani, że żyją na końcu czasów, w owym ostatnim okresie poprzedzającym apokaliptyczne zmagania. Kilka ówczesnych źródeł wspomina esseńczyków, jednakże głębsze poznanie ich organizacji było możliwe dzięki rękopisom z Qumran odkrytym ponad 50 lat temu na Pustyni Judzkiej, gdzie prawdopodobnie istniał najważ­niejszy ośrodek sekty.

  Najbardziej charakterystyczną cechą formy organizacyjnej esseń­czyków był podział na dwie wyraźnie wyodrębnione grupy. Pierwsza z nich żyła w surowej wspólnocie, której członkowie zobowiązani byli do posłuszeństwa, dzielenia dóbr i wstrzemięźliwości. Druga grupa składała się z rodzin żyjących na pustkowiu, w całkowitej wspólnocie duchowej z grupą pierwszą, od której zresztą była zależna materialnie.

  Esseńczycy spędzali dzień na modlitwie i pracy, zarówno inte­lektualnej, jak i fizycznej (rzemiosło i uprawa roli). Mieli też skryptorium, czyli miejsce przeznaczone do kopiowania pism. Nocami organizowali zgromadzenia liturgiczne podobne do tych, które od­bywały się w synagodze w szabat, z tą jednak różnicą, że spożywali w ich trakcie posiłek o znaczeniu religijnym i eschatologicznym, podczas którego dzielili się chlebem i winem.

  Cel tego surowego ruchu religijnego zapisany jest w „Regule Zrzeszenia": „(...) żyć [zgodnie z] Księgą »Reguły Zrzeszenia«, aby mogli szukać Boga całym sercem i duszą, czynić co dobre i słuszne według Niego, tak jak On nakazał ręką Mojżesza i wszystkich Jego sług i proroków" (tłum. G. Vermes).

  Asceci z Qumran postrzegali rzeczywistość w sposób głęboko ascetyczny i mistyczny: cenili modlitwę i kultywowali pełne szacun­ku, bardzo gorliwe nastawienie wobec boskości. Trwali w dążeniu do wewnętrznego oświecenia i w poszukiwaniach pełnej mądrości, opartej na doświadczeniu i znajomości spraw boskich.

  Podobną postawę obserwowano też w żydowskiej diasporycznej sekcie terapeutów, żyjących w Egipcie nad jeziorem Mareotis, a poświęcających się przede wszystkim życiu kontemplacyjnemu. Głównym ich celem było wyeliminowanie własnych namiętności. Mieszkali w osobnych celach z dwoma pokojami, z których jeden zarezerwowany był wyłącznie do kontemplacji. Czytanie Pisma Świętego i innych ksiąg umożliwiało skupienie się na medytacji i pełnym miłości podporządkowaniu się wobec Prawa. Terapeuci wyrzekli się dóbr osobistych, praktykowali celibat i wiedli asce­tyczne życie. Mimo że było to życie głownie w odosobnieniu, nie brakowało również zajęć wspólnotowych. W soboty organizowano spotkania z czytaniami, śpiewami i przemówieniem najstarszego członka wspólnoty, kończące się spożywanym wspólnie posiłkiem, który składał się z chleba, soli, hizopu i wody. Co siedem tygodni organizowano bardziej uroczyste zebrania, podczas których odby­wały się śpiewy chóralne, trwające przez całą noc.

  Terapeuci dopuszczali do swych uroczystych niedzielnych spot­kań kobiety, szczególnie te będące dziewicami oraz te w starszym wieku, jednakże były one oddzielone od mężczyzn dość wysokim murem.

Za: Mnisi Wschodu i Zachodu; Juan Maria Laboa, Historia monastycyzmu chrześcijańskiego, tytuł oryginału: The Historical Atlas of Eastern and Western Christian Monasticism, tłumaczenie: Gabriela Jaworska, Katarzyna Malecha, CARTA BLANCA Sp. z o.o. Grupa Wydawnicza PWN, Warszawa 2009  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.