Powiedział
także [abba Pojmen], iż ludzie o tym, co doskonałe, tylko mówią
a nad tym, co najmarniejsze, pracują.. Pojmen 56, 400
Poety rzymskiego Owidiusza na pewno nie
można dawać za przykład moralności, jednakże jego — jakże
często cytowane — słowa weszły do języka kulturalnego Europy:
„Widzę, co lepsze, potwierdzam to, ale idę za tym, co gorsze".
Ileż to dzieł powstało o tym, co
dobre i sprawiedliwe! Można by z nich ułożyć sporą bibliotekę.
Iluż ludzi mówiło pięknie i przekonująco o moralności. Ale co z
tego wszystkiego wynikło? Człowiek, niestety, wybiera zło. A wybór
ten jest przykładem ludzkiej słabości pochodzącej z grzechu,
który tkwi w nas głęboko. Stąd też wybieramy zło, choć dobrze
wiemy, co jest dobre — a prawdy tej niestety nie trzeba udowadniać.
Cóż więc robić? Na pewno nie
rozkładać rąk i nie ograniczać się do rozprawiania o złu, bo to
do niczego nie prowadzi. Ponieważ korzeń wszystkiego tkwi, jak
widzieliśmy, w myśli, trzeba starać się poznawać i studiować
to, co jest dobre, ciągle do tego wracać i tym dobrem się
samokształtować. Za mało jest dobra w naszym życiu, za mało się
o nim mówi: o tym, które w nas jest, o tym, które jest w drugim
człowieku i — w końcu — o tym, które nas otacza.
W tej pracy wielką rolę odgrywa to,
co teologia nazywa codziennym rachunkiem sumienia — i tak, pomaga
nam Bóg, który przez sakrament przebaczenia umacnia człowieka,
gładząc jego grzechy.
Następnie trzeba to. dobro wprowadzać
w czyn: zarzucić sprzęgło pomiędzy teorią i praktyką. Od
najmłodszych lat uczyć ludzi, co jest dobre, bowiem w wieku
dziecięcym natura ludzka jest łatwiejsza do uformowania, jest
bardziej plastyczna. W końcu ciągle przypominać i nie tylko
przypominać, ale trenować się w wykonywaniu dobra i to codziennie,
przyzwyczajać się do niego. Bo czymże innym jest cnota, jak nie
„przyzwyczajeniem do czynienia dobrze" właśnie — jak mówił
wielki Arystoteles.
To wszystko zdaje się być proste, a
jest tak bardzo trudne do wykonania. Ciągły trening w dobrym jest
zadaniem na całe życie.
Za:
Marek Starowieyski, Czego mogą nas nauczyć Ojcowie Pustyni, Wydawca
Stowarzyszenie LIST, Listowa biblioteka tom 18, Kraków 2006
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.