566
Konający tygrys jęczał - pić -
Przemierzałam piaski w pogoni -
Ściekające ze skały krople
Zebrałam - przyniosłam w dłoni -
Potężne gałki zamgliła śmierć -
Lecz szukały - i mogłam dostrzec
Na siatkówce obraz wody
I mnie - która ją niosę -
Nie ja zawiniłam - zbyt wolno śpiesząc -
I nie on zawinił - że padł martwy -
Kiedy byłam od niego o krok -
Ale nie żył - i to było faktem -
Dickinson
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.