W ciemnej, bezbożnej puszczy
narodów i świata,
Gdzieśmy stracili głos nasz, sumienie
człowieka,
Nikt nam dróg nie objawi i nic nas nie zbrata
I z
wszystkich złych przeznaczeń najgorsze nas czeka;
Pomyleni
szukamy – ach, jakże na próżno –
Gusła co świat czaruje,
a ludzi nie zmienia,
Zamiast zmówić modlitwę podróżną:
Boże,
pozwól nam wrócić do twego stworzenia.
Kazimierz Wierzyński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.