sobota, 18 stycznia 2014

„Ale w miarę, jak rozum się wzmacnia,


 umysł się rozszerza. Od teraźniejszości przechodzi on do przyszłości; od tego, co go otacza, wybiega do przedmiotów najbardziej nawet odległych. Poprzez porównywanie rzeczy między nimi oraz z sobą samym, umysł staje się coraz bardziej podatny na bojaźń i na nadzieję. Przyszłość i oddalenie porusza go, podobnie jak teraźniejszość. Tak iż w końcu nie obawia się wcale znosić obecnie bardzo dotkliwych cierpień, doświadczyć tysięcznych znojów, by odpocząć u kresu swych dni".

Nicholas de Malebranche, Dialogi o metafizyce i religii. Dialogi o śmierci, tł. Piotr Rak, s. 10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.