89.
Uważaj na słowa Pana, proroków i
apostołów. Niech twoje serce trzyma się tych słów jak wskazówki
(do zbawienia). Niestrudzenie więc zabiegaj o praktykowanie cnót, a
upodobnisz się do aniołów. Przykładaj się do czytania Pisma
Świętego, nocnego czuwania, pokory, niewinności, postu, nabożnej
modlitwy i milczenia nie tylko przez kilka dni czy miesięcy, ale
przez całe swe życie, do ostatniego tchnienia. Wychwalaj naszego
Pana i Dawcę w dzień i w nocy. Jak zaczynasz drogę, tak powinnaś
ją skończyć, moja droga pani i siostro. Przeto w czasie niewielu
dni twego życia idź wąską drogą, a za łaską Chrystusa
wejdziesz do raju, by radować się wiecznie z Chrystusem (i z
Chrystusem na wieki panować).
91.
Jeśli za łaską Chrystusa, i tak jak
wypada, chcesz spędzić czas swego życia w cichości, pobyt poza
celą musi być dla ciebie czymś obrzydliwym. Obcowanie z ludźmi
dla człowieka milczenia ma bowiem następujące zgubne skutki:
oddala ono łaskę, zaciemnia. umysł, sprawia, że słabnie
gorliwość o cichość. Dlatego zawsze mówiłem ci, że nie
powinnaś opuszczać celi ani rozmawiać z ludźmi. Kto dobrowolnie
porzuca cichość i inne ćwiczenia ascetyczne i często z celi
wychodzi, niechybnie sprowadza na siebie nieszczęście i grzech. I
na odwrót, gdy kto pozostaje w celi, w miarę jak przybywa ćwiczeń
ascetycznych i cnót praktykowanych w cichości, ubywa grzechów.
93.
Nie proś o radę nikogo z tych, którzy
nie nabyli żadnego doświadczenia w cichości i milczeniu, którzy
nie byli poddani pokusom i nawet nie chcą nauczyć się tego dla
naszego umiłowanego Nauczyciela i Pana. Bowiem, moja droga siostro,
w dzisiejszych czasach nie ma (a przynajmniej niewielu jest)
nauczycieli i przewodników do zbawienia: „Wszyscy zbłądzili,
stali się nikczemni, nie ma takiego, co dobrze czyni, nie ma ani
jednego" (Ps 14, 3), jak mówi psalmista. Bądź pewna i wiedz,
że również nauczyciel świętej cichości może być obarczony
jakąś wielką skazą. Diabeł zarzuca swoje sieci zła wszędzie i
jak widzisz, wielu mnichów poprzez ziemskie i przemijające troski
wplątał w owe sieci, by ostudzić pełne miłości ich dążenie do
świętej cichości; i w ten sposób, przeklęty, odniósł sukces.
Ty jednak, moja droga siostro, nie potrzebujesz żadnego innego
nauczyciela. Oto przykazanie dla ciebie: zważaj na słowa świętych
ojców i wierz tym słowom! Ojcowie zaś mówią: „Pozostawaj
zawsze w swojej celi, a ona nauczy cię wszystkiego, co konieczne do
zbawienia". Dla człowieka, któremu brak cierpliwości,
cierpienia i udręki są podwójnym ciężarem. Cierpliwość
zmniejsza gorycz cierpienia, małoduszność (małostkowość) zaś
sprawia, że dusza staje się przytłoczona.
94
Cierpliwość jest matką pociechy i
jest silą Bożą. Czasem Bóg zsyła na kogoś udręki z powodu jego
grzechów i pozwala, by człowiek ten popadł w małoduszność.
Natychmiast duch przygnębienia, czyli diabeł, opanowuje tego
człowieka i jednocześnie pojawia się wiele złych podszeptów i
grzesznych pokus. Jeżeli spytasz: „Dlaczego pojawiają się te
pokusy?", odpowiem ci: „Z powodu opieszałości i beztroski,
które poprzez udręki Bóg chce z nas wypędzić". Istnieje
tylko jedno lekarstwo dla nas, grzeszników: to pokora. Bez leku
pokory nikt nie ostoi się wobec zakusów i przemocy diabła.
95.
Nie gniewaj się na mnie, moja pani, że
mówię ci prawdę. Jeżeli całą duszą kochasz matkę wszystkich
cnót, czyli błogosławioną cichość, Pan cię uwolni od
wszystkich pokus.
102.
Człowiek, który troszczy się o wiele
rzeczy, nie może żyć w pokoju, w cichości i w milczeniu. Albowiem
troski o rzeczy tego świata wprawiają go wbrew jego woli w zamęt i
oddalają od niego spokój, cichość i milczenie. Małość trosk
doczesnych wydaje duszę mnicha w ramiona diabła.
103.
O, jakże zgubne są dla mniszek
przestawanie i rozmowy z mężczyznami, podobnie jakże zgubne jest
dla mnichów przestawanie z kobietami! Kto wybrał życie w cichości
i przebywanie zawsze sam na sam z Bogiem, ten powinien porzucić
niekonieczne przestawanie zarówno z mężczyznami, jak i z
kobietami. Jak Bóg ocala jednego człowieka przez drugiego, tak
próbuje czynić również diabeł, który podejmuje wszelkie możliwe
wysiłki, by jednego człowieka przez drugiego, który jest w
pobliżu, zgubić. Błogosławiona jesteś, jeśli wystrzegasz się
marności tego świata i przestawania z mężczyznami. Posłuchaj
słów Dawida, które ten wypowiada do naszej Pani, Matki Boga i
zawsze Dziewicy, Maryi: „Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń
ucha, zapomnij o twym narodzie, o domu twego ojca! Król pragnie
twojej piękności" (Ps 45,11-12).
Za:
Meterikon
Mądrość Matek Pustyni,
przekład: Bogusław Widła, „PROMIC” - Wydawnictwo Księży
Marianów, Warszawa 2010
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.