Do prymordialnych
przyczyn czy idei, jakie znajdują się w Stwórczej Mądrości,
należy również ta, która objawia Boga w pewien szczególny sposób
ze względu na swą zdolność poznania. Jest to Stworzona Mądrość,
idea człowieczeństwa, którą Eriugena definiuje jako „pewien
koncept intelektualny, który odwiecznie powstaje w Bożym Umyśie"
(Periphyseon IV). Wszystkie stworzenia są objawieniami Boga, lecz to
człowieczeństwo w swym stanie idealnym ujawnia Go w niepowtarzalny
i wyjątkowy sposób. Człowieczeństwo (i ludzkość) jest
prawdziwym i jedynym „obrazem Boga" (Rdz 1,26), ponieważ,
podobnie do swego Boskiego źródła, zdolne jest do poznania. Nawet
jeszcze bardziej przypomina ono Boga, gdyż nie wie, czym jest
(ściślej mówiąc, nie chodzi tu o coś, lecz pewną dynamiczną
potencjalność), wie za to jednak, że jest, posiada mianowicie
samoświadomość, tak jak ma ją transcendentalnie Bóg. Mocno
negatywna teologia Eriugeny pociąga za sobą równie mocno negatywną
antropologię:
Dla
tych, którzy zastanawiają się nad sobą i swym Bogiem, jeszcze
cudowniejsze i piękniejsze jest to, że bardziej należy chwalić
umysł ludzki, gdy trwa w nieświadomości, niż gdy trwa w wiedzy.
Albowiem bardziej godne jest pochwały nie wiedzieć, czym jest, niż
wiedzieć, że jest, podobnie jak w wychwalaniu boskiej natury
przeczenie jest potężniejsze i bardziej spójne, niż twierdzenie
(Periphyseon IV).
Konsekwencje tezy
mówiącej, iż ludzka subiektywność i boska subiektywność są w
zasadzie tym samym w swym zaprzeczeniu pojęć, są doprawdy
zdumiewające. Sam Bóg jest podmiotem (nie przedmiotem) ludzkiego
poznania Boga. W jednym miejscu swej Homilii do Prologu Ewangelii
Jana irlandzki myśliciel wkłada w usta Boga skierowane do nas
słowa: „To nie wy mnie poznajecie, lecz to ja sam poznaję siebie
samego w was przez mego Ducha, gdyż wy nie jesteście substancjalnym
światłem, lecz [jedynie] uczestnikami światła istniejącego
samoistnie". Z perspektywy stworzenia człowieczeństwo jako
pierwotna przyczyna, czy Stworzona Mądrość, spełnia w wyjściu
wszystkich rzeczy rolę korelatywną względem Stwórczej Mądrości
Słowa. Jako samoświadoma przyczyna bytująca w Umyśle Boga
człowieczeństwo zna - faktycznie w drugiej formie natury, a
potencjalnie w trzeciej - wszystkie byty we wszechświecie.
Za:
Bernard McGinn, Patricka Ferris McGinn, Mistycy
wczesnochrześcijańscy. Wizje Boga u Mistrzów duchowych, seria:
MYSTERION, przekład: Ewa Elżbieta Nowakowska, Wydawnictwo
Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2008
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.