piątek, 25 listopada 2022

Co robiłbym bez świata


co robiłbym bez tego obojętnego świata pozbawionego wyrazu
gdzie być to ledwie chwila a każda chwila leci
stacza się w pustkę w niepamięć o tym że w ogóle była
bez tej fali co w końcu
pochłania ciało i cień
co robiłbym bez tej ciszy w której ginie szeptanie
i dyszenie i szały wołające o pomoc wołające o miłość
bez tego nieba które
wznosi się ponad pyłem ciążącym mu jak balast

co robiłbym
to samo co wczoraj i co dziś
wyglądałbym przez wizjer wypatrując kogoś
kto jak ja by się błąkał i krążył z dala od życia
w przestrzeni marionetek
pośród głosów bez głosu
tłoczących się w mej kryjówce

Samuel Beckett
przełożył Antoni Libera

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.